Mimo apeli związków zawodowych i organizacji pracodawców prezydent RP Bronisław Komorowski podpisał ustawę ustanawiająca święto Trzech Króli dniem wolnym od pracy.
Ustawa ta trafi teraz do Trybunału Konstytucyjnego. Zapowiedziały to PKKP Lewiatan oraz NSZZ „Solidarność”.
Przeczytaj: Trzech króli żąda, by 6 stycznia był dniem wolnym. Nie stać nas na to!
Nowe przepisy przewidują, że od 2011 roku pracodawcy nie będą musieli zwracać pracownikom wolnego w innym terminie, jeśli święto wypadnie w ich dzień wolny od pracy (zazwyczaj była to sobota).
W rezultacie zatrudnionym na tych samych stanowiskach i za takim samym wynagrodzeniem może przysługiwać różna liczba dni wolnych od pracy.
- Nie podoba mi się wprowadzenie kolejnego dnia wolnego i to w dodatku na początku stycznia. Po świętach i Nowym Roku nie jest pracownikom potrzebny kolejny dzień wolny - denerwuje się pan Robert Rusin z Bydgoszczy. - Poza tym, jeśli ktoś chce w tym dniu udać się do kościoła nie musi mieć z tego tytułu dnia wolnego - dodaje pan Rusin.
Przeczytaj: Szef da wolne pracownikowi na szkolenie
Z kolei pracodawcy argumentują swój sprzeciw względami ekonomicznymi. Podkreślają, że polskich firm i rodzin nie stać na dłuższe świętowanie. Zdaniem PKPP kolejny dzień świąteczny obniży roczną sprzedaż dóbr i usług przedsiębiorstw o ponad 4 mld zł.
