Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Szantaż księdza w Mogilnie. Mieszkańcy bronią swojego proboszcza

Redakcja
sxc.hu
Sprawa szantażowania księdza Zenona Lewandowskiego zbulwersowała mieszkańców Mogilna. Większość mu współczuła, choć nie brakowało głosów, że - biorąc udział w takim spotkaniu - postąpił co najmniej nieroztropnie.

W piątek Prokuratura Okręgowa w Bydgoszczy nie rozstrzygnęła jeszcze, która prokuratura rejonowa: chojnicka czy mogileńska będzie prowadziła sprawę szantażowania księdza Zenona Lewandowskiego, proboszcza mogileńskiej fary.
Brak tego rozstrzygnięcia paraliżuje wyjaśnienia sprawy, o której - po publikacji "Pomorskiej" - mówiło całe Mogilno.

- Chyba nikt nie wierzy w drugie życie księdza - komentowali nam mieszkańcy. - Alkohol - pewnie lubi, ale nic ponadto. Inni domagali się szczegółowego dochodzenia, by wykluczyć plotki o kompromitujących zdjęciach.

Sam ksiądz przyznaje się, że kupował alkohol mężczyznom, którzy remontowali plebanię i pił razem z nimi. Było lato, dlatego ma zdekompletowany strój. Przeprasza, że takie zdjęcie zbulwersowało parafian.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska