Chojniczanin był jednym z wykonawców remontu w mogileńskiej parafii św. Jakuba Apostoła. Według wersji proboszcza, ks. Zenona Lewandowskiego, problemy zaczęły się, gdy wyraził swe niezadowolenie z pracy ekipy remontowej i rozstał się z nią. Po krótkim czasie odebrał anonimowy telefon. Grożono mu wywołaniem skandalu, jeśli nie zapłaci 20 tys. zł.
Ponieważ proboszcz odmówił, na skrzynki mailowe mogileńskich szkół, urzędów, a także sąsiednich parafii trafiły jego zdjęcia siedzącego w negliżu za stołem zastawionym puszkami piwa. Autor wiadomości okrasił je stwierdzeniem "zapewne lubi nie tylko imprezować".
Śledztwo w tej sprawie nie trwało długo, m.in. dlatego, że ksiądz rozpoznał głos szantażysty. Przed Sądem Rejonowym w Mogilnie odbyło się posiedzenie, na którym zapadł wyrok. 40-letni chojniczanin skazany został na rok i cztery miesiące pozbawienia wolności, z tym że kara została warunkowo zawieszona na 4 lata. Został też objęty nadzorem kuratora i zobowiązany do naprawienia wyrządzonej szkody.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Komunie dzieci gwiazd są jak wesela. Najpierw ciało Chrystusa, potem DMUCHANY ZAMEK
- Ujawniamy listę klientów internetowej szamanki! Gwiazdy telewizji i żony piłkarzy...
- Tak żyje "Biały Cygan" Bogdan Trojanek. Zna Viki Gabor, adoptował dziecko z klasztoru
- Skrzynecka przesadza z retuszem? Tak wymalowała się na wycieczkę. Jak w tym chodzić?