Podczas środowego wystąpienia w Zgromadzeniu Ogólnym ONZ, ambasador Polski przy tej organizacji - Krzysztof Szczerski - podkreślił, że w obecnej sytuacji konfliktu rosyjsko-ukraińskiego "nie mamy prawa i nie będziemy cicho".
- Polska wzywa wszystkich członków ONZ, by działać w duchu I zgodnie z Kartą Narodów Zjednoczonych - mówił Szczerski. W tym miejscu przemówienia zacytował art. Karty, który mówi o nieużywaniu w stosunkach międzynarodowych siły.
Wszyscy członkowie powstrzymają się w swych stosunkach międzynarodowych od groźby użycia siły lub użycia jej przeciwko integralności terytorialnej lub niezawisłości politycznej któregokolwiek państwa bądź w jakikolwiek inny sposób niezgodny z celami Organizacji Narodów Zjednoczonych - głosi fragment art. 2 Karty Narodów Zjednoczonych.
- Wzywamy wszystkie państwa członkowskie ONZ do zdecydowanego potępienia aktów agresji ze strony Rosji i do nietraktowania ich jako faktów dokonanych - apelował ambasador Szczerski. - Ta agresja musi być zatrzymana. Siły zbrojne Rosji muszą być wycofane - dodał.
Dodał, że Polska stoi u boku Ukrainy i ukraińskiego narodu oraz wspiera prawo tego państwa do samodzielnego decydowania o przynależności do organizacji międzynarodowych.
- Świat byłby lepszym miejscem, gdyby wszyscy respektowali prawa innych - zaznaczył polski ambasador. Szczerski podkreślił, że dyplomacja i mediacja są jedynymi sposobami na rozwiązywanie konfliktów.
- Historia się nie skończyła, kontynuujmy ją razem, niech nie powstrzymają nas przed tym dawne resentymenty - zakończył Szczerski.
Podczas Zgromadzenia Ogólnego przemawiał również sekretarz generalny ONZ - António Guterres.
- Najwyższy czas na zawieszenie broni i powrót na ścieżkę dialogu i negocjacji, aby uratować naród na Ukrainie i poza nią przed plagą wojny. Nie możemy i nie ustąpimy w poszukiwaniu pokojowego rozwiązania - podkreślił.
