Szkielet gotowy do ruchu

Rozmowa z
Leszkiem Żurkiem
sekretarzem gminy Świecie
- Tyle mówi się o społeczeństwie informacyjnym. Kujawsko-Pomorskie ma wieść w tym prym, pod warunkiem, że włączą się w to gminy. Jak to wygląda w gminie Świecie?
- Mamy mocny sygnał, zainstalowany w ramach Kujawsko-Pomorskiej Sieci Informacyjnej, ciągle nie ma jednak chętnego do jego dystrybucji. Gmina nie może się tym zająć, bo nie wolno nam prowadzić działalności gospodarczej.
- A mieszkańcy Wiąga i innych wsi w gminie Świecie czekają na internet w domach. W potocznym rozumieniu, sygnał się marnuje.
- Urząd Miejski też z niego nie korzysta. Jest za drogi.
- A jak rozwija się e-administracja, czyli możliwość załatwiania formalności przez internet?
- Marszałek zachęca nas do Infostrady, nie wiadomo jeszcze, jaki gmina ma mieć w tym udział finansowy. Mówi się o 20 procentach, ale czy będzie to 20 tysięcy złotych, czy milion, dotąd nie wiadomo. Jeśli koszty okażą się zbyt wysokie, odstąpimy od umowy.
- Zdaje się, że nie zmartwi to przeciętnego petenta. Bez podpisu elektronicznego i tak nie załatwi swoich spraw za pomocą sieci.
- Proste załatwi dzięki szynce podawczej. Ale po odbiór jakiejkolwiek decyzji petent i tak musi się stawić osobiście, bo internet nie gwarantuje pełnej identyfikacji. Chyba, że interesant dysponuje podpisem elektronicznym, co jest rzadkością i wątpię, że szybko się to zmieni, bo za e-podpis trzeba zapłacić.
- Komu zatem będzie służyć e-urząd?
- Np. takim firmom jak Mondi, które regularnie załatwiają z nami rozmaite formalności.
- Wygląda na to, że zarówno e-urząd, jak i internet w każdym domu to czysta teoria.
- Nie ma pieniędzy i dopracowanego pomysłu na funkcjonowanie obu projektów. Jest za to szkielet, na którym w przyszłości można to zbudować.