Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Szkoły w Lisewie Kościelnym i Palczynie nie zostaną zlikwidowane

Dariusz Nawrocki
- Ostrzegałem, że tak będzie - mówi Zbigniew Tylkowski, jeszcze kilka dni temu przewodniczący, dziś - szeregowy radny.
- Ostrzegałem, że tak będzie - mówi Zbigniew Tylkowski, jeszcze kilka dni temu przewodniczący, dziś - szeregowy radny.
Wojewoda unieważnił uchwały podjęte w lutym przez radnych ze Złotnik Kujawskich.

- Ostrzegałem, że tak będzie - mówi Zbigniew Tylkowski, jeszcze kilka dni temu przewodniczący, dziś - szeregowy radny.

W lutym przekonywał rajców, że wprowadzanie nowego punktu na sesji nadzwyczajnej jest niezgodne z prawem. Podpierał się wyrokiem NSA w tej sprawie. Większość rady jednak niewzruszenie trwała przy zdaniu wójta i wprowadziła na sesję punkt dotyczący połączenia szkół w Palczynie i Lisewie Kościelnym.

Na tej samej sesji radni podjęli uchwały o zamiarze likwidacji obu szkół. Radna Krystyna Gawron-Fiedorow przekonywała wówczas, że uchwały przed podjęciem powinny być konsultowane przez związki zawodowe. Jej głos również zginął w gąszczu rąk radnych mających inne zdanie.

Demokracja zwyciężyła

Radni Zbigniew Tylkowski, Krystyna Gawron-Fiedorow i Karol Gawroński zaskarżyli te uchwały do wojewody. Skargi podobnej treści wystosowali również przedstawiciele rodziców walczących o utrzymanie szkół w Lisewie i Palczynie. Wojewoda Rafał Bruski uznał ich argumenty za zasadne i unieważnił uchwały.

Oznacza to, że w tym roku do likwidacji szkół w gminie Złotniki Kujawskie już nie dojdzie. - Demokracja zwyciężyła. Mieszkańcom z Lisewa i Palczyna należy pogratulować determinacji, z jaką walczą o swoje szkoły - mówi Zbigniew Tylkowski.

Smutek i szczęście

Wójt Henryk Styrna nie miał wczoraj tęgiej miny.

- Zamiar mieliśmy słuszny. Uchwały jednak były proceduralnie niedoskonałe. Skoro były niezgodne z prawem, nie pozostaje nam nic innego, jak tylko z pokorą przyjąć decyzję wojewody - wyznaje.

Wielka radość zapanowała natomiast wśród rodziców walczących o szkoły. Barbara Gawrońska z Lisewa ma świadomość, że rada i wójt w obecnym składzie za rok powróci do tego tematu. Z niecierpliwością czeka na referendum.

- Ludzie pokażą wtedy, że należy szanować ich zdanie. Miejmy nadzieję, że odwołają naszych włodarzy. Wybraliśmy ich po to by nas godnie reprezentowali, ale nie zdali egzaminu - dodaje.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska