Po zagajeniu przez najstarszego senatora, wysłuchano instrukcji królewskiej. Potem wybrano marszałka, który kierował obradami.
Rozprawiano o sprawach skarbowych, słuchano rachunków, sprawdzano taryfy, wybierano komisje skarbowe i wojskowe. Uchwały te musiały być jednogłośnie postanowione, były mandatami dla posłów wybranych na sejm. A nie w każdej kwestii posłowie byli zgodni, więc często dochodziło do kłótni.
W takim klimacie odtworzony został jedne z sejmików, które w Radziejowie odbywały się od 1515 do 1793 r. To była siódma już inscenizacja, przygotowana z okazji Dni Radziejowa.
- Jak co roku staramy się przygotować bogaty program imprez, takich w których udział wziąć może cała rodzina - mówi burmistrz Sławomir Bykowski. - W tym roku wprowadziliśmy nowe pomysły. Ale myślę, że inscenizacja sejmiku szlacheckiego to był jeden z mocniejszych punktów tego programu. Nie tylko wspaniała rozrywka, ale też ciekawa lekcja historii, zwłaszcza dla młodych mieszkańców naszego miasta, którzy powinni wiedzieć, że w przeszłości Radziejów spełniał ważna rolę wśród innych miast na Kujawach.