Bank Ochrony Środowiska przyznał Starostwu Powiatowemu nagrodę "Klon 2003". Jest się z czego cieszyć, bo stwierdzono, że szpital w Tucholi to najlepiej oddłużona i sprywatyzowana placówka w kraju z większościowym udziałem starostwa. U uzasadnieniu podkreślono, że to rzadkość w skali kraju
- Dlaczego nam się udało? Szpital musi działać jak firma i niestety trzeba myśleć o cięciu kosztów - mówi Tomasz Stybaniewicz, przewodniczący rady nadzorczej szpitala. - Musieliśmy drastycznie ograniczyć zatrudnienie.
_W szpitalu z 380 pracowników na umowę o pracą zostało dwustu, a ponad trzydzieści jest na kontraktach. - Trzeba też podkreślić mobilizację załogi - dodaje Stybaniewicz. - Wielu ma udziały, a to oznacza, że ludzie widzieli w tym jakąś szansę i wierzyli w powodzenie przedsięwzięcia. Przynajmniej raz w tygodniu odbieram telefony z pytaniami od szpitali, w których trwają przekształcenia. _
BOŚ uhonorował ponadto inwestycje w dziedzinie ochrony środowiska. Docenił termomodernizację szkół, podkreślając, że przyczyniło się to do oszczędności energii.
