https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Szpital we Włocławku nie może być izbą wytrzeźwień

Kierownictwo włocławskiej lecznicy nie chce, by SOR zajmował się nietrzeźwymi pacjentami.
Kierownictwo włocławskiej lecznicy nie chce, by SOR zajmował się nietrzeźwymi pacjentami. Wojciech Aabrudziński
Ten problem narasta. A dotyczy głównie Szpitalnego Oddziału Ratunkowego. Chodzi o nietrzeźwych pacjentów - często awanturujących się, wywołujących burdy. Za ich sprawą dochodzi do gorszących scen, takich jak paradowanie nago po korytarzu.

Dyrekcja Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego we Włocławku mówi basta! I domaga się utworzenia placówki, która zajmowałaby się nietrzeźwymi. W tej sprawie rozmowy z urzędem miasta toczą się ładnych parę miesięcy. I jaki efekt? Jak na razie żaden.

Ustalono jedynie, że tego typu placówka zostanie zlokalizowana w budynku dawnego pogotowia ratunkowego przy ul. Lunewil, bowiem jedno skrzydło tego obiektu jest wolne. Ale dalej sprawa się nie posunęła.

- Podtrzymujemy wcześniej złożone deklaracje - mówi Barłomiej Kucharczyk, rzecznik prasowy prezydenta.

Tymczasem statystyki są zatrważające. O ile bowiem w roku 2013 liczba pacjentów pod wpływem alkoholu na SOR-ze przekroczyła 500, to już w kolejnym roku przyjęto 942 nietrzeźwych, zaś w roku 2014 roku - 1802. W tym roku Szpitalny Oddział Ratunkowy miał już 1615 pacjentów pod wpływem alkoholu.

- Ta sytuacja powoduje odczuwalne pogorszenie możliwości sprawnego oraz skutecznego udzielania świadczeń zdrowotnych i wykonywania medycznych czynności ratujących życie i zdrowie na Szpitalnym Oddziale Ratunkowym - pisze dyrekcja szpitala do marszałka Piotra Całbeckiego i szefa rady miasta Jarosława Chmielewskiego.

ZOBACZ KONIECZNIE: Janusze Tuningu. Te auta szokują... [nowe zdjęcia]

Problem staje się palący, bo dyspozytornia w stacji pogotowia przy ul. Lunewil ma być w przyszłym roku wygaszona i zgłoszenia dotyczące nietrzeźwych będą za kilka miesięcy kierowane do skoncentrowanej dyspozytorni medycznej w Toruniu. - Czy ilość zgłoszeń pijanych pacjentów do SOR wówczas nie zwiększy się? - niepokoi się Józef Mazierski, kierownik stacji pogotowia.

Komentarze 2

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

z
zbynio

Chleją,bawią się jak wybrańcy "wioskowe głupki" do dworu toruńskiego marszałka P. Całbeckiego gospodarza regionu i tego szpitala?

M
MAJSTER_431

O ile bowiem w roku 2013 liczba pacjentów pod wpływem alkoholu na SOR-ze przekroczyła 500, to już w kolejnym roku przyjęto 942 nietrzeźwych, zaś w roku 2014 roku - 1802.
 

TO ILE W KOŃCU ?

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska