https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Szpitale uniwersyteckie będą miały dwóch, a nie jak dotychczas - jednego, rzeczników prasowych

(mp)
Jarosław Kozera, dyrektor Szpitala Uniwersyteckiego nr 1 im. Jurasza
Jarosław Kozera, dyrektor Szpitala Uniwersyteckiego nr 1 im. Jurasza fot. Kamila Wiecińska
Dyrekcja szpitala im. Jurasza szuka nowego specjalisty ds. public relations. Dotychczasowy rzecznik obydwu lecznic uniwersyteckich - Kamila Wiecińska, będzie reprezentowała tylko szpital im. Biziela.

Decyzja Jarosława Kozery, szefa "Jurasza", zastanawia o tyle, że obejmując stanowisko dyrektora lecznicy, zapewniał o idei wspólnej polityki informacyjnej obydwu szpitali. Założenie to było również głównym punktem programu restrukturyzacji bydgoskich lecznic uniwersyteckich.

- Jedna osoba nie jest w stanie ogarnąć natłoku spraw - tłumaczy się Jarosław Kozera.
Słowa dyrektora potwierdza Kamila Wiecińska, która dotychczas reprezentowała obydwie lecznice. - To są naprawdę duże jednostki - wyjaśnia.

Tymczasem szef szpitala uniwersyteckiego nr 1 zapewnia, że zmiana nie zaburzy w żaden sposób polityki informacyjnej między lecznicami.

- A czy konsultował pan swoją decyzję z Wandą Korzycką-Wilińską (dyr. "Biziela" - przyp. red.)?
- Nie było takiej potrzeby - odpowiada Jarosław Kozera.

Komentarze 3

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

k
kolporter
Zgadzam się. Dobry bajer to połowa sukcesu.Tylko ze szpital to nie jest długonoga blondynka.A może ktoś potrzebuje zatrudnienia ?.Chyba wiem kto.
J
Jacek
Szpitale zamiast leczyć to zatrudniają coś w rodzaju Kaszpirowskiego aby odwrócić uwagę od istotnych problemów placówek.
s
stop krzyżakom
Panie Kozera kiedy zacznie pan walczyć i Uniwersytet Medyczny w Bydgoszczy albo jeżeli pan nie potrafi to ustąpi ze stanowiska?
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska