https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Szpitale zaczynają doceniać pielęgniarki

Agnieszka Romanowicz
- Zawód pielęgniarki darzony jest wreszcie  właściwym szacunkiem, jest konkurencyjny.  Warto się go uczyć - podkreśla dyr. Jarosław  Gierszewski
- Zawód pielęgniarki darzony jest wreszcie właściwym szacunkiem, jest konkurencyjny. Warto się go uczyć - podkreśla dyr. Jarosław Gierszewski Fot. Andrzej Bartniak
Część pielęgniarek z Nowego Szpitala chce podwyżki.

Jeśli jej nie dostaną - mogą odejść - np. do szpitala psychiatrycznego. Albo wyjechać za granicę. Dziś bez problemu znajdą pracę.

- Cieszę się z tego, że zawód pielęgniarki darzony jest wreszcie właściwym szacunkiem, że jest konkurencyjny, że warto się go uczyć - mówi Jarosław Gierszewski, dyrektor Nowegow Świeciu. - Pielęgniarki są w tej chwili naprawdę poszukiwane.

Będę negocjował

Świadomych tego, siedem pielęgniarek z ortopedii i 12 z neurologii, apeluje do dyrekcji o podwyżkę. - Myślę, że w ich wypadku, na brak satysfakcji z zarobków wpłynęło to, co dzieje się aktualnie w służbie zdrowia. Bo nasze pielęgniarki dostały już w tym roku podwyżki: pierwszą - 450 zł i drugą - 150 zł. Ich pensje wzrosły o połowę - podkreśla dyr. Gierszewski. - Będę jednak dążył do zatrzymania naszych pielęgniarek. Są sprawdzone, lubią swoją pracę. Poza tym, nie możemy być bierni na oczekiwania załogi. Musi być między nami więź, zaufanie.

Ale co zrobić, gdy obok można zarobić lepiej? - Konkurencja jest blisko. Część pielęgniarek odeszła do szpitala psychiatrycznego, gdzie uzupełniany jest skład pracowników - dodaje dyr. Gierszewski. - Są też inne szpitale, które mają nóż na gardle. Przyjmą pielęgniarki od razu.

Spoza regionu

- Potrzeba nam jeszcze kilku pielęgniarek, ale nie zamierzam podkupywać ich Nowemu Szpitalowi - zapewnia Jarosław Uziałło, dyrektor Wojewódzkiego Szpitala dla Nerwowo i Psychicznie Chorych. - Ustaliłem z dyr. Gierszewskim, że nie będziemy sobie wchodzić w drogę. Stawiamy na dobrą współpracę, dlatego kandydatek do pracy u nas szukamy w innym regionie.

To ogranicza nieco rynek naszych pielęgniarek, ale nie do końca, np. część z nich znalazła etaty w klinice wojskowej w Bydgoszczy.

__

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska