Szybka kolej łącząca Bydgoszcz i Toruń już wkrótce

Szybka kolej pomiedzy Bydgoszczą a Toruniem, prosze bardzo, potrzebna rzecz ludzie chcą się sprawnie przemieszczać. ALE ŻADNEGO FAŁSZYWEGO DWUMIASTA Z PASOŻYTEM TORUŃSKIM!!!!!!!

W dniu 30.06.2009 o 11:26, Gość napisał:

Szanowny kolego!Wyrażanie opinii nie jest "mądrzeniem się". Chcesz tego, czy nie Bydgoszcz jako ósme miasto w Polsce jest już miastem metropolitarnym jak na warunki polskie, a ponadto nalezy do Unii Miast Metropolitarnych (należy do niej 12 największych miast). Toruń swego czasu zabiegał by zabierać go na przyczepkę wraz z Bydgoszczą. Tego jednak się nie praktykuje bo byłoby to po prost śmieszne. Gdańsk nie zabiera większej od Torunia 250 tys. Gdyni, a Katowice większej od Torunia 260 tys.Częstochowy. Prawda jest, że Toruń otrzymał jeszcze raz tyle pieniędzy regionalnych co Bydgoszcz w przeliczeniu na jednego mieszkańca., gdzie był marszałek województwa gdy dokonywał się taki akt niesprawiedliwości społecznej ? Dlaczego nie zaprotestował ? Jakim prawem Toruń , który nie chciał województwa kujawsko-pomorskiego teraz wyciąga łapę po regionalne pieniądze. Szkoda, że Toruń nie wszedł w skład woj.pomorskiego, tam były dopiero czwartym miastem w drodze po regionalne pieniądze po Gdańsku, Gdyni, Sopot i Słupsku, wreszcie może zaściankowy Toruń zrozumiałby jakie jest jego miejsce.

To właśnie ten szuler marszałek tak "podzielił" kasę. On przy tym był i grał pierwsze skrzypce. Coraz bliższa kryska na matyska.

W dniu 30.06.2009 o 09:01, chriss napisał:

jasiu nie bądź taki mądrala, myślisz że bydgoszcz to taka metropolia. Tam prawie nic się nie dzieje ludzie są jak uśpieni bez werwy do działania. Toruń choć mniejszy jest miastem bardziej otwartym. Ludzie tutaj są bardziej pogodni. Długo by wymieniać. A jak wiesz marszałek nie ma za dużo do powiedzenia bez parlamentarzystów wojewódzkich. Twoje teorie są śmieszne jak i innych bydgoszczan. Chcieliście urząd wojewódzki to go macie. I lipa.

Uśpiony to ty chyba jesteś. Bydgoszczy do pięt nie dorastacie, mozecie się równać najwyżej z Olsztynem ale i tam was pogonili. Te twoje otwarte miasto pełne intrygantów, pogodni ludzie. Kupa śmiechu. Wyluzuj koleś i zejdź ze ściany.

W dniu 30.06.2009 o 11:55, chriss napisał:

Szanowny kolego widzę że rozpatrujesz wszystko w kategorii "toruń" a toruń to ludzie którzy tu żyją i chcą aby to miasto się rozwijało. Nie bądź śmieszny mówiąc że toruń wszystko zabiera po prostu pracują tutaj lepsi specjaliści od pozyskiwania funduszy. Koniec z czasem gdy wszystko należało się bydgoszczy odgórnie. A to że jest to ósme miasto pod względem wielkości mnie to nie przekonuje. Ani nikogo innego zapewne. Dołączacie powoli jakieś wioski, które nie chcą być w granicach bydgoszczy. Dla was tylko to jest ważne "jesteśmy dużym miastem" ale bez klimatu powiem.

Te twoje tłumaczenie śmierdzi kłamstwem i kompleksem nizszości zarazem. Gdzies mam te dywagacje z zakompleksionymi toruńczykami. Dlatego nie lgnijcie do nas i zaapelujcie o to do tych waszych lepkich polityków. Bydgoszczy potrzebni jesteście jak wrzód na ... Idźcie w końcu na swoje cholerne pasożyty. Won!!!

Po co Bydgoszczy taka zakompleksiona pijawka jak rydzykowo?Nie dość ,że kradnie co popadnie ,to jeszcze opluje jak mucha plujka.Mam głęboką nadzieję ,że wcześniej ten region się obudzi ,przestanie słuchać absolutora z UMK p-osła T.Lenza i p-osła Girzyńskiego rozwali ten chory toruński układ i albo przeniesie Urząd Marszałowski do Bydgoszczy albo zacznie optować za zmianami administracyjnymi kraju.Wystarczy podliczyć ile CaUBecki przeznaczył kasy na lecznictwo w Toruniu ,ile w Bydgoszczy,ile dla Włocławka, ile dla innych miast.Przypuszczam ,że w przeliczeniu na jednego mieszkańca wynosi to jak -10:4:2:1.Tak jest ze wszystkim drodzy państwo.Układ toruński wie jak przekonać (przekupić,zastraszyć) radnych .Mają się od kogo uczyć ,ilość TW,UBeków i SBeków na UMK jest doprawdy imponująca.

Najważniejsze, aby w przetargu na tobor obsługujący tę linię nie wygrała bydgoska PESA, bo te jej produkty nawet na żyletki się nie nadają. Wystarczy poobserwować to, co dzieje się z ich szynobusami. 20-letnie składy sprowadzone przez Arrivę z Danii sprawują się o niebo lepiej od pesozłomów, które mają dopiero kilka lat.

Jak już takie inwestycje się szykują to proponuje jeszcze rzucić okiem na odcinek Toruń - Aleksandrów. Od niedawna pojawiły się tam też małe ograniczenia prędkości, swego czasu pociągi pędziły 120 bez niczego, teraz w niektórych miejscach muszą zwalniać

Szanowny kolego widzę że rozpatrujesz wszystko w kategorii "toruń" a toruń to ludzie którzy tu żyją i chcą aby to miasto się rozwijało. Nie bądź śmieszny mówiąc że toruń wszystko zabiera po prostu pracują tutaj lepsi specjaliści od pozyskiwania funduszy. Koniec z czasem gdy wszystko należało się bydgoszczy odgórnie. A to że jest to ósme miasto pod względem wielkości mnie to nie przekonuje. Ani nikogo innego zapewne. Dołączacie powoli jakieś wioski, które nie chcą być w granicach bydgoszczy. Dla was tylko to jest ważne "jesteśmy dużym miastem" ale bez klimatu powiem.

Szanowny kolego!
Wyrażanie opinii nie jest "mądrzeniem się". Chcesz tego, czy nie Bydgoszcz jako ósme miasto w Polsce jest już miastem metropolitarnym jak na warunki polskie, a ponadto nalezy do Unii Miast Metropolitarnych (należy do niej 12 największych miast). Toruń swego czasu zabiegał by zabierać go na przyczepkę wraz z Bydgoszczą. Tego jednak się nie praktykuje bo byłoby to po prost śmieszne. Gdańsk nie zabiera większej od Torunia 250 tys. Gdyni, a Katowice większej od Torunia 260 tys.Częstochowy. Prawda jest, że Toruń otrzymał jeszcze raz tyle pieniędzy regionalnych co Bydgoszcz w przeliczeniu na jednego mieszkańca., gdzie był marszałek województwa gdy dokonywał się taki akt niesprawiedliwości społecznej ? Dlaczego nie zaprotestował ? Jakim prawem Toruń , który nie chciał województwa kujawsko-pomorskiego teraz wyciąga łapę po regionalne pieniądze. Szkoda, że Toruń nie wszedł w skład woj.pomorskiego, tam były dopiero czwartym miastem w drodze po regionalne pieniądze po Gdańsku, Gdyni, Sopot i Słupsku, wreszcie może zaściankowy Toruń zrozumiałby jakie jest jego miejsce.

jasiu nie bądź taki mądrala, myślisz że bydgoszcz to taka metropolia. Tam prawie nic się nie dzieje ludzie są jak uśpieni bez werwy do działania. Toruń choć mniejszy jest miastem bardziej otwartym. Ludzie tutaj są bardziej pogodni. Długo by wymieniać. A jak wiesz marszałek nie ma za dużo do powiedzenia bez parlamentarzystów wojewódzkich. Twoje teorie są śmieszne jak i innych bydgoszczan. Chcieliście urząd wojewódzki to go macie. I lipa.

Szybka kolej potrzebna jest chyba li tylko niejakiemu Całbeckiemu z Torunia, który w ten sposób chciałby podwiesić swój powiatowy mały Toruń pod aglomerację, którą samodzielnie może stworzyć w kujawsko-pomorskim tylko Bydgoszcz. Bydgoszczanie nie mają żadnych powodów by po cokolwiek podrózować do Torunia . To tak jakby Krakowianie nie mogli obyć się bez Pcimia. Nasze miasta nic nie łączyło i łączyć nie będzie. Codziennie jadąc do pracy stoje na przejeździe kolejowym przy ul.Inwalidów i obserweuję puste pociągi tzw. BIT-city i zastanawiam się kto za to płaci ? Czy my musimy płacić ciężkie pieniądze za pomysły kogoś kto żyje utopijnymi marzeniami wydźwignięcia małego Torunia do rangi miasta stołecznego w regionie ? Kilka dni temu prezydent Torunia przyznał , że Toruń jest o połowę mniejszy od Bydgoszczy, to rosądniej jest spalarnie śmieci wybudować w Bydgoszczy. Dlaczego nie podkreślał faktu wielkości obu miast gdy ważyły się losy przebiegu autostrady A1 ? (podobnie było gdy oba miasta walczyły o siedibe sądu apelacyjnego). My bydgoszczanie mamy dosyć miłości na siłę z kimś kto potrafi nas tylko wykorzystywać.

A do Włocławka furą ale taka w konia bo szosą też nie dojedzie .Ha,ha,ha