Strażacy otrzymali wezwanie o godz. 16.37. - Pilot szybowca jest cały, nie ma obrażeń - relacjonowali na gorąco strażacy, którzy wysłali do Kłódki wóz bojowy z wysięgnikiem - ale szybowiec wisi na drzewie skosem w dół, jakieś 7-8 m nad ziemią i trzeba go szybko zdjąć.
Szybowiec zawisł na drzewie, w pobliżu wsi Kłódka, jadąc od stacji CPN-u, brukiem w kierunku lasu. Na miejsce pospieszyło pogotowie ratunkowe (na wszelki wypadek) i policyjna "dochodzeniówka".
Od piątku w Grudziądzu trwają szybowcowe, międzynarodowe mistrzostwa Polski w klasie światowej i 18-metrowej. Uczestniczy w nich aktualny mistrz Europy, dwukrotny mistrz świata Janusz Centka oraz czołówka polskich i litewskich szybowników. Ale także piloci młodsi, zdobywający szlify w sportowych zmaganiach, w rozgrywanych równolegle krajowych zawodach szybowcowych im. Szczepana Grzeszczyka.
Mistrzostwa w Lisich Kątach potrwają do 23 sierpnia. Na razie nikt z Aeroklubu Nadwiślańskiego, który jest organizatorem mistrzostw, nie potwierdził, kto tak pechowo wylądował, bo wszyscy zajęci są akcją bezpiecznego zdejmowania szybowca z drzewa.