Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ta kradzież wstrząsnęła mieszkańcami Laskowic. Złodzieje nie uznają świętości

Andrzej Bartniak [email protected] tel. 52 33 14 350
Co stało się z zabytkowymi dzwonami z Sartowic?
Co stało się z zabytkowymi dzwonami z Sartowic? archiwum
Zatrzymano trzy osoby podejrzane o kradzież i zniszczenie m.in. mosiężnych tablic z drogi krzyżowej znajdującej się na terenie zgromadzenia Księży Werbistów w Laskowicach. To kolejna taka sprawa.

Dwumiesięczne poszukiwania sprawców tej zuchwałej kradzieży zakończyły się sukcesem. W minioną środę zarzuty kradzieży usłyszały trzy osoby w wieku: 22, 17 i 15 lat. Wszystko wskazuje, że to właśnie oni na początku grudnia 2012 roku ograbili Dom Misyjny Księży Werbistów w Laskowicach.

Sprawcy kradzieży, która wstrząsnęła mieszkańcami gminy Jeżewo, zabrali: mosiężne tablice z Drogi Krzyżowej, metalowy napis oraz odlew popiersia św. Arnolda Janssena. Straty materialne oszacowano wstępnie na 20 tys. zł.

Policjanci z pionu kryminalnego, którzy zajmowali się tą sprawą, ustalili, że wszystkie skradzione przedmioty zostały potłuczone, aby wzbudzały jak najmniej podejrzeń, i sprzedane na złom.

Dwaj starsi podejrzani trafili do aresztu. Okazało się, że lista ich grzechów jest znacznie dłuższa, co są w stanie udowodnić jeżewscy policjanci, którzy zajmowali się kradzieżami jakie miały miejsce na terenie Laskowic. Wiele wskazuje, że to właśnie zatrzymani w listopadzie ubiegłego roku ukradli elektronarzędzia o wartości 400 złotych z jednej z posesji. Dodatkowo 17-latek odpowie na zarzuty m.in. o włamanie do domu w budowie, także na terenie Laskowic.

Zuchwałość

Przestępstwo, jakiego dopuścili się sprawcy dewastacji na terenie Domu Misyjnego potęguje wrażenie, że złodzieje stają się coraz bardziej zuchwali. Najlepszym tego potwierdzeniem jest kradzież do jakiej doszło przed dwoma tygodniami w Sartowicach. Tam nieznani sprawcy, pod osłoną nocy, zabrali z dzwonnicy dwa zabytkowe dzwony. - Złodzieje wykorzystali śnieżną zadymę w nocy - wspomina ks. Ireneusz Machut, administrator parafii p.w. św. Barbary w Sartowicach. - Prawdopodobnie były to dwie osoby. Podołały, bo nie były to wielkie dzwony. Mogły ważyć po 60 kilogramów - domniema ks. Machut.

Przeczytaj również: Skradziono zabytkowe dzwony w Sartowicach. Komendant da nagrodę za pomoc w odnalezieniu

Rozkręcali tory

Mimo wyznaczenia nagrody za informację pomocną w znalezieniu dzwonów do tej pory nie udało się wpaść na trop rabusiów. Nie jest wykluczone, że dzwony podzieliły los łupu z Laskowic. Jednak w tym przypadku chodzi o przedmioty posiadające wielką wartość zabytkową. Jeden dzwon pochodził z 1651 roku, drugi z 1707. Oba były zdobione. Starszy ornamentami roślinnymi i płaskorzeźbą ukrzyżowania, a nowszy powtarzającym się motywem wici roślinnej. Zostały przeniesione z kościoła, który stał bliżej Wisły na mokradłach.

Zdaniem policji zdarzenia te nie są dowodem na jakiś szczególny wzrost aktywności złomiarzy. - W zasadzie od dłuższego czasu utrzymuje się ona na podobnym poziomie - przekonuje Marek Rydzewski, rzecznik KPP w Świeciu. - W ubiegłym roku istną plagą były kradzieże na torach. Na szczęście śruby, podkładki i inne element dające się zdemontować ginęły z torów, które nie były już używane.

Najlepsze artykuły za jednym kliknięciem. Zarejestruj się w systemie PIANO już dziś!

Wiadomości ze Świecia

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska