Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ta sprawa wstrząsnęła Polską. Zabił 26-letnią Anię, bo chciał wrócić do więzienia. Mężczyzna zaczyna obserwację psychiatryczną [wideo]

Anna Klaman
64-letni Stanisław H. z Gdańska w końcu stycznia zamordował 26-letnią Anię z Czerska
64-letni Stanisław H. z Gdańska w końcu stycznia zamordował 26-letnią Anię z Czerska KMP Gdańsk
64-letni Stanisław H. z Gdańska, który w końcu stycznia zamordował 26-letnią Anię z Czerska, dopiero zaczyna obserwację psychiatryczną.

Ta sprawa wstrząsnęła całą Polską. Mężczyzna zabił Anię, ponieważ chciał wrócić do więzienia. Nie radził sobie na wolności. Nie miał stałego zajęcia. Przekonał się, że wolność to także samodzielność. Trzeba samemu zadbać o wikt i opierunek, który w więzieniu przysługuje każdemu skazanemu.

Przeczytaj również: Zamordowana w Trójmieście 25-latka to czerszczanka. Morderca odpowiedział na jej ogłoszenie w internecie [wideo]

Chciał wrócić za kraty

Postanowił wrócić za kraty. Uznał, że najlepszym sposobem na to, by tam trafić, jest... morderstwo.

Ania okazała się idealną ofiarą. Samotna, bez rodziny na miejscu, też szukająca zarobku. Sprzątała za pieniądze. Morderca miał więc powód, by ściągnąć ją do mieszkania. Zaatakował ją młotkiem, następnego dnia, już spokojny, powiadomił dyżurnego policji, że zabił. Szybko trafił więc za kratki i dostał zarzuty.

Minęły miesiące. Choć przyznaje się do winy, Temida gwarantuje mu proces. A to trwa. Cały czas trwa postępowanie przygotowawcze. W Prokuraturze Rejonowej w Gdańsku-Oliwie uznali, że koniecznie powinien być poddany obserwacji psychiatrycznej. Dlaczego? - To, że się przyznał, niczego jeszcze nie przesądza - mówi Ewa Burdzińska, prokurator rejonowy w Gdańsku-Oliwie. - Teraz konieczna jest jeszcze obserwacja psychiatryczna.

Badanie w Szczecinie

Niedawno się rozpoczęła. Konkretnie - 2 czerwca. Ma potrwać cztery tygodnie. Potem prokuratorzy czekać będą jeszcze na pisemną ekspertyzę psychiatrów. Być może coś będzie wiadomo pod koniec czerwca, ale raczej sprawa się przeciągnie.

Obserwacja będzie prowadzona w Areszcie Śledczym w Szczecinie. W Polsce nie ma zbyt wielu miejsc, gdzie można kierować osadzonych na takie badanie, więc trzeba na nie czekać.

Gdy będzie już opinia biegłych, wtedy najprawdopodobniej prokuratura sporządzi akt oskarżenia do sądu. Od jej wyników będzie jednak wiele zależeć. Psychiatrzy mają określić, czy 64-latek miał świadomość czynu.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska