- Według innej wersji do Poznania przywiózł ją z tureckiej Ankary profesor anatomii prawidłowej, który był tam z wizytą służbową - opowiada dr Czesław Żaba. - Do 2010 roku nie wiedzieliśmy nic więcej, teraz możemy już powiedzieć nieco więcej.Najpierw zmumifikowane zwłoki poddano oględzinom zewnętrznym. - Oceniliśmy płeć, zwłoki zmierzyliśmy i zważyliśmy, opisaliśmy charakter widocznych uszkodzeń zewnętrznych, ale tak naprawdę był to tylko wstęp do czynności badawczych i identyfikacyjnych - wyjaśnia dr Dorota Lorkiewicz-Muszyńska z Pracowni Antropologii i Odontologii.Czytaj dalej --->
Zbyszek Snusz