Informacja o podejrzanym pakunku trafiła do toruńskich policjantów w poniedziałek po południu. - Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że nie należy on do mieszkańców tej klatki schodowej - mówi Wioletta Dąbrowska, oficer prasowa toruńskiej komendy policji. - W związku z podejrzeniem, że pakunek może zagrażać mieszkańcom, wdrożono procedury przewidziane na tego typu wypadek.
Zobacz także: Bydgoszcz. Zatrzymali sprawcę fałszywego alarmu bombowego; miał ponad 2 promile
Na miejscu pracują policjanci, a wśród nich specjaliści z grupy rozpoznania minersko-pirotechnicznego toruńskiej komendy. To oni zdecydują czy i w jaki sposób trzeba zabezpieczyć paczkę.
Czytaj e-wydanie »