Abramczyk Polonia w świetnym stylu pokonała ROW Rybnik na swoim torze. Bydgoscy żużlowcy zdominowali mecz i wygrali aż 61:29. To najlepszy jak dotąd mecz w wykonaniu polonistów w tym sezonie.
ABRAMCZYK POLONIA BYDGOSZCZ - ROW RYBNIK. ZDJĘCIA KIBICÓW:
Podkreślić przy tym należy, że rybniczanie przyjechali do Bydgoszczy osłabieni. W ich szeregach zabrakło Brady Kurtza, który leczy kontuzję. Bez swojego najskuteczniejszego zawodnika (i najlepszego w statystykach ligi), goście zupełnie sobie nie radzili.
Kroku polonistom dotrzymywali do 7. wyścigu, głównie za sprawą dobrej postawy Rohana Tungate'a. Potem jednak mecz zupełni zdominowali gospodarze.
Ostatecznie Abramczyk Polonia wygrała różnicą aż 32 punktów. - Nie załamujemy się. Przyjedziemy tu jeszcze raz w play off, w pełnym składzie i wtedy pogadamy - odgrażał się po meczu prezes ROW Krzysztof Mrozek na antenie C+.
ABRAMCZYK POLONIA BYDGOSZCZ - ROW RYBNIK 61:29
POLONIA: Kai Huckenbeck 8+2 (1,3,2,2), Andreas Lyager 9+2 (2,2,3,2,0), Mateusz Szczepaniak 11+2 (3,1,2,3,2), Tim Sorensen 12 (0,3,3,3,3), Krzysztof Buczkowski 14 (3,2,3,3,3), Olivier Buszkiewicz 3+1 (1,1,1), Franciszek Karczewski 4 (3,0,1)
ROW: Rohan Tungate 12 (2,3,3,1,1,0,2), Norick Bloedorn 6 (2,1,0,0,2,1), Jakub Jamróg 7+1 (0,2,2,1,0,1,1), Brady Kurtz - z/z, Grzegorz Walasek 2+1 (1,0,1,-,-), Kacper Tkocz 0 (0,0,-,0), Paweł Trześniewski 2 (2,0,0)
