Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tak bydgoskie restauracje podchodzą do sprawdzania certyfikatów COVID-19

Dominika Sobczyńska
Dominika Sobczyńska
Arkadiusz Wojtasiewicz
Od 15 grudnia wchodzi nowe rozporządzenie, dotyczące ograniczeń związanych z bezpieczeństwem epidemicznym. Jeśli przedsiębiorca będzie chciał przekroczyć limit 30% obłożenia miejsc w restauracji, będzie musiał zweryfikować czy klient jest zaszczepiony.

Zobacz wideo: Pandemia przybiera na sile. Coraz więcej zgonów chorych na COVID-19.

Zwiększenie liczby osób przebywających w lokalu, będzie możliwe tylko dla klientów z certyfikatem COVID-19. Rzecznik prasowy rządu Piotr Müller zaznaczył, że rozporządzenie wydane jest na postawie ustawy. Zostanie ono przekazane razem z kolejną turą zasad bezpieczeństwa i zostaną wpisane w nim wytyczne o charakterze technicznym, które będą to wyjaśniały. Takie rozwiązania mają zachęcić Polaków do szczepień.

Stanowisko osób decyzyjnych w bydgoskich restauracjach

Sytuacja jest niepewna dla właścicieli lokali w Bydgoszczy. Rozporządzenie ma wejść w życie za parę dni, a nie dostali oni na razie żadnych wytycznych.

- Trudno będzie komuś odmówić. Dlaczego miałbym dyskryminować niezaszczepionych i nie wpuścić ich do restauracji? To też są ludzie. Dopóki wszystko nie będzie zgodne z prawem, nie możemy decydować za nich o wejściu do lokalu. Moim zdaniem nie jest to zgodne z prawami człowieka, bo to indywidualny wybór każdej osoby – mówi Adrian Stypczyński, manager restauracji La Rosa, Karafka oraz Port 13.

Pracownik jednej z bydgoskich restauracji uważa, że restauratorzy nie mają prawa wymagać okazania certyfikatów szczepienia, ponieważ są to dane osobowe. W takiej sytuacji, jego zdaniem, nie ma możliwości sprawdzenia dokumentu zgodnie z prawem.

To może Cię zainteresować

Restauracja Sowa będzie postępować zgodnie z literą prawa, co oznacza, że będą weryfikować osoby na podstawie słownego i dobrowolnego oświadczenia, zgodnie z założeniami.

- Stosujemy się do przepisów w oparciu o Urząd Ochrony Danych Osobowych, czyli do zasad obowiązujących w kraju od dawna. Nasze stanowisko jest koherentne z ustawami i rozporządzeniami. Będziemy posługiwać się narzędziami, które na ten moment mamy do dyspozycji – mówi Agnieszka Chrobot-Siuda, dyrektor kompleksu hoteli i restauracji Sowa.

Jak podaje menagerka jednej z bydgoskich restauracji, jest za wcześnie na ustosunkowanie się do decyzji rządu. Rozporządzenie jest, ale nie ma jeszcze narzędzi, które można wykorzystać. Restauratorzy mają jedynie możliwość informowania ile osób niezaszczepionych są w stanie przyjąć i jedyne co mogą robić, to wierzyć w deklaracje gości. Na razie restauracje stosują wszystkie zalecenia, ale o tych, które mają dopiero wejść od 15 grudnia, nie wiedzą nic dokładnie.

Gdzie wchodzą nowe obostrzenia?

Limit 30% obłożenia miejsc dla niezaszczepionych osób, dotyczy również hoteli, barów, kin, teatrów, obiektów sportowych i sakralnych. Tak jak w przypadku restauracji, limit ten może być zwiększony jedynie dla osób zaszczepionych. W salach kinowych będzie obowiązywał zakaz picia i jedzenia podczas seansu.

W transporcie publicznym obłożenie będzie mogło wynosić 75%. Dyskoteki i kluby zostaną zamknięte do odwołania. Jedynie sylwester jest wyjątkiem i podczas tej imprezy w lokalu, przebywać może 100 osób z zachowaniem reżimu sanitarnego.

Rzecznik rządu zapowiedział, że dopóki liczba osób niezaszczepionych nie jest satysfakcjonująca, trzeba podejmować działania, które będą skuteczne.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Tak bydgoskie restauracje podchodzą do sprawdzania certyfikatów COVID-19 - Express Bydgoski

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska