Iwona Zbyszyńska, nauczycielka matematyki i informatyki z bydgoskiego Gimnazjum nr 23 na Szwederowie, wygrała konkurs na nazwę projektu. Jurorom najbardziej spodobał się tytuł "Aktywny w szkole - twórczy w życiu".
Projekt pod tą nazwą jest największym tego typu działaniem na rzecz bydgoskich szkół. - Z projektu skorzysta 57 szkół w naszym mieście. Będą to 42 gimnazja oraz 15 liceów ogólnokształcących - mówi Iwona Waszkiewicz, dyrektor Wydziału Edukacji w ratuszu. - Obejmie łącznie prawie 9 tysięcy uczniów.
Celem jest wyrównanie szans edukacyjnych młodzieży. Czyli? Czyli zapewnienie nastolatkom takich warunków, żeby mogli (no i chcieli) się uczyć.
Przeczytaj także: Mieszkańcy gminy Koronowo mają dość bałaganu z dojazdami dzieci do szkół
W ramach projektu uczniowie będą uczestniczyli w dodatkowych, bezpłatnych zajęciach. Będą to m.in. te matematyczno-przyrodnicze, z języków obcych, informatyczne, z przedsiębiorczości lub spotkania z doradcą. Szkoły same wybierały, jakie planują zajęcia mieć u siebie.- U nas będzie to m.in. biologia, chemia, geografia, fizyka, matematyka, angielski i niemiecki - wymienia Grażyna Zielińska, dyrektor gimnazjum przy ul. Czackiego.
W tej szkole ekstra zajęcia będą prowadzone w 30 grupach, po 10-12 osób każda. Nie tylko w ławce młodzież zamierza pogłębiać wiedzę. W ramach projektu ruszy GimTV, czyli telewizja dla uczniów. Będą darmowe wyjścia do teatru i opery, wycieczki tzw. ekologiczne, śladami historii czy wizyty w zakładach pracy.
Dobra UniaZajęcia rozpoczną się w styczniu, a zakończą za 1,5 roku.
"Aktywny w szkole - twórczy w życiu" to nie tylko największy, ale i najdroższy projekt oświatowy w Bydgoszczy. Jego realizacja kosztuje 13 milionów złotych, w tym 11 mln daje Unia Europejska, a pozostałe 2 mln pochodzą z budżetu miasta.
Czytaj e-wydanie »