Spis treści
Historia Kiosku Ruchu
Niebieskie, zielone, żółte lub brązowe, wykonane z drewna lub blachy. W czasach Polskiej Rzeczpospolitej Ludowej Kioski Ruchu cieszyły się niezwykłą popularnością. Stały w miastach niemal na każdym rogu. Ich historia sięga grudnia 1918 roku, kiedy to księgarze Jan Gebethner i Jakub Mortkowicz powołali Polskie Towarzystwo Księgarni Kolejowych RUCH. Pierwszy kiosk został otwarty w styczniu 1919 na peronie Dworca Głównego (Wiedeńskiego) w Warszawie. W latach 30. była to już ogólnopolska sieć posiadająca 700 punktów sprzedaży, specjalizującą się w kolportażu prasy. Po wojnie została przekształcona w Robotniczą Spółdzielnię Wydawniczą „Prasa-Książka-Ruch”. W drugiej połowie XX wieku kioski przeżywały swój największą świetność. W latach 90. i na przełomie XX i XXI wieku nastąpiły kolejne przekształcenia własnościowe.
Co można było kupić w kioskach ruchu?
Kioski były małe, ciasne, bez toalety. Osoby w okienku latem narzekały na duchotę, a zimą musiały dogrzewać je farelkami. W latach 70., 80. i 90. przed kioskami Ruchu ustawiały się długie kolejki. W odróżnieniu od sklepów i ich pustych półek, w ‘Ruchu” można było kupić niemal wszystko:
- prasę,
- tytoń,
- zapałki,
- rajstopy,
- lalki,
- maskotki,
- kolorowanki,
- mydło,
- proszki do prania,
- pastę do zębów,
- farby do włosów,
- żyletki,
- płyny po goleniu,
- krzyżówki,
- długopisy,
- szampony,
- kremy Nivea,
- wodę toaletową,
- grzebienie,
- pocztówki,
- akcesoria biurowe.
Kioski Ruchu w XXI wieku
Obecnie Ruch S. A. należy do struktur Orlenu. W polskich miastach niewiele kiosków zachowało swoją oryginalność. Albo przekształciły się w nowoczesne punkty sprzedaży detalicznej, albo całkowicie zniknęły z krajobrazu. Dziś można w nich nabyć przede wszystkim prasę oraz artykuły przemysłowe (w tym środki czystości, maszynki do golenia, papierosy, akcesoria biurowe, niewielkie zabawki, doładowania do telefonów komórkowych), tanie książki, napoje (zimne i niekiedy ciepłe) oraz słodycze.
