"Boxing Day" rozpoczął się od spotkania Birmingham City - Chelsea Londyn. Była to pierwsza konfrontacja zespołów z obu miast w ramach 19. kolejki spotkań. Na St. Andrews doszło do niespodzianki, bo za taką trzeba uznać bezbramkowy remis beniaminka z liderem. Mogło być jeszcze ciekawiej, ale sędzia nie uznał gola strzelonego dla Birmingham przez Damiena Larssona.
Skuteczni "Kanonierzy"
Jednak najwięcej emocji wróżono w drugiej parze, w której Arsenal Londyn zmierzył się z Aston Villa. Spotkali się sąsiedzi w tabeli (trzeci zespół z czwartym), mający na koncie po 35 punktów. Smaku dodawał fakt, że naprzeciwko siebie stanął najskuteczniejszy atak (Arsenal) i najlepsza obrona (AV). Druga połowa meczu mogła zadowolić najwybredniejszych fanów futbolu. W 57. minucie na boisku pojawił się Cesc Fabregas, który ostatnio był kontuzjowany i jego występ stał pod dużym znakiem zapytania. Jednak menedżer Arsene Wenger postanowił zaryzykować i jak się okazało miał nosa. Hiszpan najpierw perfekcyjnie wykonał rzut wolny, a potem wykończył kontratak "Kanonierów''. Po 27 minutach kapitan zespołu musiał opuścić boisko, bo nabawił się nowego urazu. "The Villans'' pognębił w doliczonym czasie Abou Diaby.
Wszędobylski Rooney
W meczu kończącym kolejkę Manchester United wygrał na wyjeździe z Hull City 3:1. Popisową partię rozegrał Wayne Rooney, który miał udział przy wszystkich golach. Najpierw sam zdobył bramkę. Potem po jego fatalnym podaniu do bramkarza był rzut karny dla Hull i wyrównanie. Następnie rozegrał kontratak z Dimitarem Berbatowem i tak posłał piłkę w pole bramkowe, że obrońca Hull wpakował piłkę do własnej siatki. A przy ostatnim golu idealnie zagrał do Berbatowa.
W bramce "Czerwonych Diabłów'' dobrze spisywał się Tomasz Kuszczak.
Zwycięski debiut jako szkoleniowiec Manchester City zaliczył Roberto Mancini. Jego podopieczni nie mieli problemów z pokonaniem Stoke City.
Wyniki: Hull - Man. Utd 1:3, Arsenal - Aston Villa 3:0, FC Liverpool - Wolverhampton 2:0, Man. City - Stoke 2:0, Sunderland - Everton 1:1, Wigan Athletic - Blackburn 1:1, Burnley - Bolton 1:1, Fulham - Tottenham 0:0, West Ham United - Portsmouth 2:0, Birmingham - Chelsea 0:0.
Czołówka: 1. Chelsea (42 pkt.), 2. Man. Utd (40), 3. Arsenal (38), 4. Aston Villa (35), 5. Tottenham (34).
Już w poniedziałek rozpoczyna się 20. kolejka. Na początek podwójne derby Londynu. O 13.45 Tottenham podejmie West Ham, a o 16 Chelsea zmierzy się z Fulham. Oba mecze transmituje Canal + Sport.
FRANCJA
W środę późnym wieczorem odbyły się mecze 19. kolejki ligi francuskiej. Auxerre po wyjazdowej wygranej nad Olympique Marsylia 2:0 zrównało się z nim punktami. Tym razem nie zagrał kontuzjowany Ireneusz Jeleń. W strzelaniu goli zastąpił go Kenijczyk Dennis Oliech. 90 minut zagrał w Auxerre Dariusz Dudka i został pozytywnie oceniony przez fachowców.
Lille z Ludovikiem Obraniakiem rozgromiło na wyjeździe Nancy i awansowało na pozycję wicelidera Ligue 1. Reprezentant Polski zagrał całe spotkanie i miał udział przy dwóch golach.
Teraz w rozgrywkach nastąpi przerwa do 13 stycznia.
Wyniki: Toulouse -Bordeaux 1:2, Olympique Lyon - Montpellier 1:2, Nice - Boulogne 2:2, Marsylia - Auxerre 0:2, Paris SG - Grenoble 4:0, Sochaux - Rennes 2:0, Nancy - Lille 0:4, Le Mans - AS Monaco 1:1, Lorient - Valenciennes 3:2, Lens - St. Etienne 1:0. Czołówka: 1. Bordeaux (43), 2. Lille (34), 3. Montpellier (33), 4. Marsylia (32), 5. Auxerre (32).
SZKOCJA
Przerwy nie mają też w lidze szkockiej. Celtic Glasgow w składzie z Arturem Borucem (Łukasz Załuska był na ławce rezerwowych) pokonał Hamilton 2:0, ale ciągle ma 4 punkty straty do Glasgow Rangers. Ci ostatni pokonali na wyjeździe Hibernian 4:1. Warto podkreślić, że była to pierwsza porażka zespołu z Edynburga od 13 września czyli od 12 spotkań.
Heart Of Midlothian pokonali na wyjeździe Falkirk 1:0. Jednak udział w tym zwycięstwie Dawida Kucharskiego był symboliczny. Polski obrońca pojawił się na boisku w końcowych minutach.