Rząd zmiany limitu płatności gotówkowych zapowiada od kilkunastu miesięcy. Początkowo nowe zasady miały wejść w życie z początkiem bieżącego roku, ale termin jest odkładany. Podpisana przez prezydenta ustawa o kredycie hipotecznym zakłada ich wejście w życie z dniem 1 stycznia 2024 roku.
Limit płatności gotówkowych 2023
Od 2017 roku przedsiębiorców obowiązuje ograniczenie płatności gotówkowych. Transakcje na linii przedsiębiorca - przedsiębiorca nie mogą być opłacane gotówką przy kwotach wyższych, niż 15 tys. zł. Firma, która zapłaci gotówką powyżej tego limitu, nie może zaliczyć wydatku do podatkowych kosztów. Zgodnie z nową ustawą, limit ma zostać zmniejszony. Stanie się to jednak nie wcześniej, niż w 2024 roku.
Limit także dla konsumentów
Nowością, którą ma wprowadzić ustawa, będzie limit płatności gotówkowych na linii konsument - przedsiębiorca. Oznacza to, że zakazana będzie płatność gotówką powyżej określonej kwoty. Od jakiej kwoty obowiązkowa będzie płatność z rachunku bankowego? Szczegóły czytaj w poniższej galerii.
Zmiany mają przynieść kilka skutków:
- ograniczyć "szarą strefę" -
- zmniejszyć koszty wytwarzania, transportu i zabezpieczenia gotówki
- uszczelnić system obiegu gotówki i poprawić ściągalność podatków
- zmniejszyć skalę przestępstw na tle skarbowym
- przyśpieszyć cyfryzację państwa
Dla klientów, a przede wszystkim przedsiębiorców, to jednak spore utrudnienie. Odczują to szczególnie właściciele małych firm, którzy często rozliczają się dostawcami pieniędzmi z bieżących przychodów. Po zmianach będą musieli wpłacić gotówkę na rachunek bankowy i z niego zapłacić kontrahentom.
- Propozycja Ministerstwa Finansów ‒ moim zdaniem ‒ nie uderzy w szarą strefę i tych, którzy są poza systemem, choćby częściowo, ale w tych drobnych przedsiębiorców i rzemieślników, którzy w dużej mierze działają legalnie i są uczciwi - mówił dla serwisu prawo.pl Zbigniew Maciej Szymik, doradca podatkowy, dyrektor generalny i partner zarządzający w firmie GLC.
