Smaki Kujaw i Pomorza SEZON 4 ODC. 31
Bruksela chce, aby większość pieniędzy na infrastrukturę w nowej, unijnej perspektywie finansowej, nasz region wydał na zrównoważony transport, m.in. na kolej, zaś marszałkowski program promuje głównie inwestycje drogowe.
Tego nie rób w pociągu. Za takie rzeczy grozi mandat a nawet...
W regionie też przybyło pasażerów
Była o tym mowa podczas ostatniej sesji Sejmiku Województwa Kujawsko-Pomorskiego (29 sierpnia). Piotr Całbecki tłumaczył, że jego urząd prowadzi twarde negocjacje z Unią Europejską.
- Na drogach wojewódzkich ciążą na nas obowiązki właścicielskie. Walczymy, aby jak najwięcej pieniędzy zostało na ich przebudowę. Nie stać nas, aby budować linie kolejowe, takie wydatki zwyczajnie przewyższają nasze możliwości - mówił marszałek.
Jednak podczas wczorajszej konferencji prasowej Piotr Całbecki chwalił się właśnie inwestycjami kolejowymi. Strzałem w dziesiątkę okazała się np. uruchomiona na początku tego roku linia kolejowa Toruń - Sierpc.
- Najpierw jeździły tam trzy pary składów, potem pięć. W tygodniu w każdym pociągu podróżuje 50-100 osób. Obserwujemy trend, jak w całym kraju, czyli wzrost liczby pasażerów, w porównaniu do 2019 roku, o 25 procent - wyliczał marszałek.
Dodał, że kończy się wielka inwestycja, czyli rewitalizacja 17-kilometrowego odcinka linii kolejowej nr 207 z Torunia do Chełmży.Kosztowała 285 mln zł - połączenie ruszy w najbliższy weekend. Inwestycja to nie tylko trasa kolejowa, ale również tabor, czyli pięć nowych pociągów. W przyszłym tygodniu poznamy firmę, która je wyprodukuje - do przetargu stanęły Pesa i Newag.
Tymczasem nadal nie został rozstrzygnięty przetarg na obsługę regionalnych połączeń kolejowych od grudnia tego roku roku do 2030.
- Jest ogromny, pracujemy nad nim, ustawowo mamy jeszcze czas, żeby wybrać oferty - uspokaja Beata Krzemińska, rzeczniczka marszałka.
Przypomnijmy, oferty w tym przetargu złożyły Polregio iktóre obecnie wożą podróżnych na wojewódzkich trasach.
Zła informacja dla pasażerów jest zaś taka, że w wakacje obie spółki podniosły ceny biletów o 15 proc. i nie jest powiedziane, że na tym koniec podwyżek.
Tymczasem 4 września wejdą w życie zmiany w rocznym rozkładzie jazdy pociągów, które będą obowiązywać do 5 listopada.
Są spowodowane nie tylko końcem wakacji, ale i kolejnymi etapami remontów.
Korekta rozkładu zapewni optymalne kursowanie pociągów na liniach kolejowych, na których będą prowadzone prace inwestycyjne.
Przejazd pociągu będzie dłuższy
Niestety, kumulacje remontów na torach spowodują, że czas przejazdu pociągów wydłuży się ze względu na ograniczenia prędkości.
Dotyczy to większości ważnych tras w kraju, które biegną m.in. przez nasz region.
W związku z pracami inwestycyjnymi np. czasowo będzie wstrzymywany ruch na kilku liniach w północnej części kraju.
Ponadto np., ze względu na prace modernizacyjne w rejonie stacji Łódź Kaliska, łączący na co dzień Trójmiasto i Łódź pociąg TLK Kociewie będzie kursować w skróconej relacji Gdynia - Włocławek - Gdynia.
Szczegółowe informacje na temat remontów i rozkładu jazdy można znaleźć na stronie internetowej PKP Intercity oraz dzwoniąc pod nr telefonu 703 200 200.
Przy okazji także Polregio i Arriva radzą , aby przed podróżą upewnić się odnośnie odjazdu lub przyjazdu pociągu, z którego chcemy skorzystać w wybranym przez siebie dniu.
