
Pozostawienie zbyt dużej ilości tłuszczu na mięsie to błąd. To mit, że topniejący tłuszcz nawilża mięso. Nadmiar tłuszczu z drobiu i innych mięs należy odciąć, zanim trafią na grilla. Tak naprawdę tłuszcz nie przenika do wnętrza mięsa. Za to kapie na ogień i rozpryskuje sadzę, która osadza się na mięsie i może sprawić, że jedzenie będzie cierpkie i przypalone.

Grillowanie kotletów w całości to błąd. Warto mięso pokroić albo ponacinać choć trochę. Kotlety wieprzowe – zwłaszcza te cienkie - mają tendencję do zwijania się pod wpływem temperatury. Aby temu zapobiec, przed grillowaniem warto zrobić kilka nacięć w odległości około 5 cm w tłuszczu i tkance łącznej na każdym kotlecie.

Grilla nie należy spuszczać z oczu. Podczas grillowania lepiej nie rozpraszać się na przykład chodzeniem po napoje albo przeglądaniem internetu.
Smażąc steki, można zostawić pokrywę otwartą, aby mięso się nie parzyło i nie rozgotowało.

Podczas gotowania ważne jest zachowanie bezpieczeństwa żywności. Surowe mięso na grilla należy umieścić na osobnym, czystym talerzu. Innego naczynia należy użyć podczas zdejmowania gotowego jedzenia z grilla. Podobnie z narzędziami - należy używać jednego narzędzia do surowego mięsa, a drugiego do mięsa już przyrządzonego. Szefowie kuchni ostrzegają przed zanieczyszczeniami krzyżowymi podczas grillowania surowego mięsa.