Długotrwale bezrobotnych może być na Kujawach nawet 30 procent. Zależy im głównie, by zakwalifikować się w pośredniaku do tzw. trzeciego profilu. Obejmuje on mieszkańców, którym formalnie najtrudniej wrócić na rynek pracy. Bo są niezaradni, po przejściach, z nałogami, bez kwalifikacji, od lat bez stałego zajęcia.
Profil pozwala im długo unikać zatrudnienia. Mogą korzystać ze składki zdrowotnej, a po cichu np. dorabiać na czarno lub żyć z zasiłków. Również na pomoc społeczną nie mogliby liczyć, gdyby nie widnieli na liście bezrobotnych. Odpowiadają więc na pytania urzędników w taki sposób, żeby wpaść do tzw. trzeciego profilu.
Aktywizacja bezrobotnych to fikcja
- Gdy pytamy bezrobotnych czy zarejestrowaliby się w pośredniaku, gdyby nie ubezpieczenie i darmowy lekarz, co trzeci odpowiada szczerze, że nie - powiedział nam kiedyś Przemysław Stefański, dyrektor Powiatowego Urzędu Pracy w Inowrocławiu. - Aktywizacja takich osób to zwykła fikcja.
Jednak to może się zmienić za sprawą nowej ustawy o aktywności zawodowej, której projekt zaproponowało Ministerstwo Rodziny i Polityki Społecznej. Znajdują się tam naprawdę rewolucyjne zmiany dla bezrobotnych. Piszemy o nich w dalszej części artykułu.
