
Zarząd Główny Polskiego Związku Wędkarskiego poinformował, że w roku 2022 uprawianie amatorskiego połowu ryb na wodach udostępnionych przez PZW odbywa się na dotychczasowych zasadach i na podstawie odpowiednich zezwoleń wydawanych przez Okręgi PZW.
To odpowiedź na liczne zapytania i wątpliwościami wędkarzy.

Zasadniczą zmianą wprowadzoną zarządzeniem prezesa Przemysława Dacy jest rezygnacja z kart wędkarskich i wprowadzenie jednej opłaty na wszystkich akwenach administrowanych przez „Wody Polskie” - to 250 zł.
Pozwolenie „Nasze Łowiska” ma być zintegrowane z platformą mObywatel, tak by każdy wędkarz miał je pod ręką, na własnym telefonie, co znacznie ułatwi wędkowanie.

Na razie jednak, jak się dowiadujemy, karty wędkarskie są wymagane nawet na łowiskach "Polskich Wód".

Wiceminister Gróbarczyk wyjaśnił, że autorzy projektu chcą skończyć z sytuacją, gdy wędkarz na pozwolenia wydaje tysiące złotych w skali całego kraju.
Dotąd każdy okręg rybacki, czy użytkownik wód, działał i pobierał opłaty na własnych zasadach, co zniechęcało do uprawiania wędkarstwa.