O poprawienie stanu podwórka przy ul. Żabiej 14/16, którego właścicielami są Włocławek i Miejskie Towarzystwo Budownictwa Społecznego, mieszkańcy starają się od kilkunastu lat. Jak do tej pory efektów nie ma, wręcz przeciwnie.
>> Najświeższe informacje z regionu, zdjęcia, wideo tylko na www.pomorska.pl <<
- Czasem nawet do własnego garażu nie można się dostać, bo parkują tu ludzie, którzy chcą uniknąć płacenia za postój na ulicach - mówi Marzena Wieczorek, przewodnicząca wspólnoty. - Założyliśmy blokadę na wjeździe, została zniszczona.
To samo się stało ze słupkami zamykającymi przejazd z placu przy ulicy Cyganka, a także z założoną tam siatką. Mieszkańcy zwrócili się do władz miasta o wyrażenie zgody na postawienie nowych słupków. Odmówiono im stwierdzając, że na nie swoim terenie nie wolno tego robić. Dlaczego więc właściciele gruntu nie dbają o posesję? - pytają mieszkańcy. Natomiast za każdym razem dowiadują się, że mogą kupić lub wydzierżawić teren.
- Nie chcemy kupować gruntu, chcemy, żeby tu było czysto - dodaje szefowa wspólnoty. - Za własne pieniądze wynajmujemy firmę, która prowadzi odszczurzanie, choć dziury prowadzące do kanalizacji są na terenie miejskim. Nasz teren, to jedynie kilkadziesiąt centymetrów wokół bloku.
Mieszkańcy nie godzą się na ciągłe zbywanie ich propozycją kupna. Żądają, aby właściciele robili to, co do nich należy.
TUTAJ BĘDĄ NAJWIĘKSZE PROMOCJE NA BLACK FRIDAY [LISTA SKLEPÓW, CENY]
- Spróbujemy pomóc lokatorom tego budynku, choć utrudniają to kwestie własnościowe - zaznacza Jarosław Najberg, wiceprezydent Włocławka. - W najbliższych dniach zorganizuję spotkanie z mieszkańcami i właścicielami gruntów, aby rozwiązać problem w taki sposób, żeby nie naruszać prawa, a jednocześnie pomóc.
Wiceprezydent zapowiedział również, że zorientuje się, na ile w doraźny sposób można poprawić stan podwórka. Oczywiście na części, która należy do miasta.
Info z Polski - przegląd najważniejszych i najciekawszych informacji z kraju [16.11.2017]