- Pod Nowy Szpital w Świeciu wrócił postój taksówek, ale mogą na nim stawać tylko taksówkarze z grudziądzkiego zrzeszenia Hallo Taxi. Co to ma znaczyć? Od kiedy starostwo powiatowe wchodzi w układy z prywatnym biznesem i czy jest to zgodne z prawem? - pytają taksówkarze ze Świecia.
Zbigniew Kiełpiński, zastępca geodety powiatowego w Starostwie Powiatowym w Świeciu zapewnia, że zarząd powiatu nie wydał zgody na wydzielenie postoju taksówek koło szpitala. - A tym bardziej dla jednej korporacji - zaznacza. - Jesteśmy w trakcie wyjaśniania tej sprawy, czekamy na odpowiedź prezesa Nowego Szpitala.
Przeczytaj także: Podczas operacji w Świeciu przestały działać leki odpowiedzialne za czucie i świadomość. Pani Beata cierpiała przez pół godziny!
Tomasz Ławrynowicz, prezes Nowego Szpitala w Świeciu przyznaje, że podpisał z Hallo Taxi umowę na dzierżawę koperty pod lecznicą. - Nie widzę przeszkód, żeby przystać na kolejną, jeśli wystąpią o to inni taksówkarze, ale dotąd nie zabiegał o to żaden z nich - wyjaśnia.
Zaznacza przy tym, że taksówkarze, którzy nie są powiązani z Hallo Taxi, mają takie same prawa, jak dotychczas. - Jeśli podwiozą kogoś do szpitala albo zostaną wezwani przez naszych pacjentów, nikt nie będzie robił problemu, żeby poczekali na swojego klienta przed szpitalem - zapewnia.
Taksówkarze ze Świecia nie widzą szans na to, żeby wydzierżawić kopertę na swoje potrzeby. - Kto by za to zapłacił, skoro każdy z nas ma osobną działalność? Mamy nadzieję, że starostwo znajdzie wyjście z tej sytuacji - komentują.
Zbigniew Kiełpiński tego nie wyklucza.
- To zadanie dla nowego zarządu powiatu - podkreśla. - On też musi wyrazić formalną zgodę na dzierżawę koperty dla Hallo Taxi. Prezes Nowego Szpitala nie miał prawa jej podpisać bez wcześniejszych uzgodnień ze starostwem, a takich nie było. Dopóki więc formalności nie zostaną dopełnione, dopóty dzierżawa koperty przez zrzeszenie nie ma mocy prawnej.
