Niektórzy pokonują nawet trasy 100 kilometrowe.Takim wytrwałym soleckim piechurem jest m.in. prezes KTP Horyzont Łukasz Wojtecki, który w zeszłym roku przeszedł 100-kilometrowy rajd w Hajnówce, a w tym roku 105-kilometrową trasę pokonał Krzysztof Kacperek. Dla obu panów przejście 42 km z Solca do Gniewkowa nie było więc niczym trudnym. Ale na pokonanie całej trasy, z ponad 60 uczestników rajdu, zdecydowało się tylko siedemnastu.
- Po raz kolejny turystyczna wędrówka połączyła Solec Kujawski i Gniewkowo - dwa miasta oddzielone od siebie Puszczą Bydgoską - mówi prezes Wojtecki. - Wspólnych akcentów było więcej. Na pamiątkowym znaczku, który otrzymał każdy uczestnik rajdu, widnieje postać księdza Jana Mąkowskiego, który w dwudziestoleciu międzywojennym był proboszczem w Solcu, a następnie w Gniewkowie.
Więcej wiadomości z Solca Kujawskiego i okolic na www.pomorska.pl/solec kujawski[/a]
Najliczniej dopisali turyści z Gniewkowa i Solca, ale nie zabrakło też piechurów z Bydgoszczy, Torunia, Inowrocławia, nawet Gdańska i Warszawy i... Brzozy Bydgoskiej.
Marsz rozpoczął się przy kościele pw. św. Stanisława Biskupa i Męczennika w Solcu. Trasa wiodła przez Puszczę Bydgoską, Chrośnę, Dąbrowę Małą, Osiek Wielki, Glinno Wielkie, Dąblin. Rajd zakończył się przed domem kultury w Gniewkowie, gdzie powitał piechurów burmistrz Adam Straszyński. KTP Horyzont dziękuje za pomoc w organizacji rajdu Urzędowi Miejskiemu i Nadleśnictwu oraz ośrodkowi kultury i sportu w Gniewkowie, oraz zespołowi gniewkowskich szkół...
Agro Pomorska odcinek 58
