Targi pracy w Nakle
Największe tłumy były na początku targowej imprezy. Do sali Nakielskiego Ośrodka Kultury trudno było wtedy wejść. Potem było już luźniej, ale przed niektórymi stoiskami do samego końca, czyli do godz. 14 stały kolejki m.in. przed stoiskiem firmy K&S Sport czy Tesco, gdzie oferowano pracę w handlu.
Przeczytaj także: Nakło. Listonosz porzucił listy w lesie i odjechał
Na targach nie zabrakło największych firm z Nakła i okolic. Swoje stoiska miały m.in. Huta Szkła w Turze i ZNTK Paterek. "Zelan" Nakło i Polam przygotowały na targi ofertę dla osób z niepełnosprawnością.
- W sezonie będziemy potrzebowali około 50 nowych pracowników. Teraz gotowi jesteśmy przyjąć około 10. Szukamy m.in. portiera i pracowników na produkcję. Zainteresowanie jest duże - informują przedstawicie firmy Zelan: Marian Olszyński i Joanna Czelińska.
Zadowolenia z dużej frekwencji nie ukrywał Przemysław Ulatowski, dyrektor Powiatowego Urzędu Pracy w Nakle. Placówka ta była organizatorem targów. - Pomogli burmistrzowie. Z poszczególnych gmin przywieźli bezrobotnych autobusami - informuje. Na targach pojawiła się także młodzież, która w tym roku kończy szkoły. Przygotowano dla nich prelekcje o tym jak napisać CV, jak rozmawiać z pracodawcami.
Czytaj e-wydanie »