https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Taryfikator mandatów 2020. Zobaczcie, jakie będą nowe kary! Szaleństwo ma zostać ukrócone

Marek Weckwerth
Wojciech Wojtkielewicz
Szaleństwo na polskich drogach może zostać ukrócone – rząd przygotowuje podwyżkę maksymalnych mandatów za wykroczenia.

Jeśli mowa o szaleństwie, to rzecz jest jasno zdefiniowana – w całym kraju zmniejsza się liczba wypadków, ale wzrasta liczba zabitych w nich osób. W ubiegłym roku na kujawsko-pomorskich drogach zginęło 211 osób (więcej o 39 ofiar niż w roku 2018). Konkluzja jest jednoznaczna: zabija nadmierna prędkość, nie dostosowanie jej do warunków panujących na drodze!

Jednym z hamulców powstrzymujących niezdyscyplinowanych kierowców ma być podwyżka mandatów, które dziś są niewspółmiernie niskie w stosunku do zarobków – maksymalnie 500 zł. Ta stawka nie była podnoszona od 16 lat, a w tym czasie zarobki Polaków mocno wzrosły. Szacuje się, że 500 zł stanowiło wtedy jedną czwarta średniej zarobków, a teraz jedną dziesiątą.

Ostrą walkę z drogowymi piratami zapowiedział pod koniec ubiegłego roku premier Mateusz Morawiecki.

Podczas niedawnego posiedzenia Małopolskiej Wojewódzkiej Rady Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego w Krakowie minister infrastruktury Andrzej Adamczyk powiedział: - Jestem przekonany, że tutaj nie ma już żadnych wątpliwości, że to musi zostać uczynione. Należy urealnić w stosunku do średniej krajowej albo najniższego wynagrodzenia. Myślę, że takie działania też zostaną podjęte, bo wiem, że prowadzone są na ten temat rozmowy i analizy.

Minister miał na myśli urealnienie taryfikatora mandatów. Formalnie jest to zadanie Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji, z którym resort infrastruktury będzie w tej materii współpracował.

TARYFIKATOR MANDATÓW 2019. MANDATY ZA PRZEKROCZENIE PRĘDKOŚCI

  • do 10 km/h: do 50 zł
  • 11-20 km/h: od 50 do 100 zł
  • 21-30 km/h: od 100 do 200 zł
  • 31-40 km/h: od 200 do 300 zł
  • 41-50 km/h: od 300 do 400 zł
  • 51 km/h i więcej: od 400 do 500 zł

Jaki będzie wynik analiz w łonie instytucji rządowych zapewne nie wiedzą one same, ale jedną z rozważanych kwestii z pewnością będzie ustalenie górnego pułapu mandatów na 1500 zł, bo taka wartość pojawia się coraz częściej w „okołorządowych” dyskusjach. Możliwe jest także dostosowanie mandatów do zarobków sprawcy wykroczenia, tak jak jest m.in. w Finlandii. Zatem bogaty płaciłby znacznie więcej niż biedny.

- Coś trzeba zrobić, bo zamiast cieszyć się z poprawy statystyki najcięższych wypadków, smucimy się z jej pogorszenia – komentuje Jerzy Kociszewski, wiceprezes stowarzyszenia Kierowca.pl, bydgoski szkoleniowiec z wieloletnim doświadczeniem. - Jeśli w naszym kraju od lat za wzór bierze się skandynawską opcję „O”, czyli dążenie do tego, aby w jakiejś odległej perspektywie w ogóle nie było wypadków śmiertelnych, to idźmy tą drogą i także dostosujmy wysokość mandatów do zarobków. Przecież w Polsce wiele osób wciąż zarabia na rękę tylko 2 tysiące złotych, ale też wielu dostaje co miesiąc kilkadziesiąt tysięcy. Zatem grzywna 1500 złotych dla tych pierwszych byłaby naprawdę dotkliwa, a na drugich nie zrobiłaby wrażenia.

Naruszenie przepisów na drodze zdarza się każdemu kierowcy, ale za niektóre wykroczenia drogowe możemy otrzymać tak wysoki mandat, że naprawdę nas to zaboli. Taryfikator mandatów jest bezwzględny - zobacz, czego lepiej nie robić na drodze, by nie stracić kilkuset złotych w kilka sekund!

Robisz to na drodze? Dostaniesz taki mandat, że się nie pozb...

Jerzy Kociszewski zauważa, że do Centralnej Ewidencji Pojazdów i Kierowców (CEPiK) można by wprowadzić dane o wysokości zarobków kierowców i policja mogłaby mieć do tych danych wgląd. Następnie za pomocą specjalnego algorytmu ustalana byłaby wysokość mandatu za dane wykroczenie.

Będą odbierać prawka

Ale podwyżka mandatów nie ma być jedynym batem na piratów – rząd już zapowiedział, że za przekroczenie dozwolonej prędkości w terenie niezabudowanym o ponad 50 km na godz. policja będzie odbierać sprawcy prawo jazdy na 3 miesiące.

CZYTAJ TAKŻE:Mandaty w Polsce. Będą surowsze kary?

To kalka tego, co już od kilku lat funkcjonuje i sprawdza się w terenie zabudowanym, gdzie bezpieczeństwo uczestników ruchu drogowego (zwłaszcza pieszych i rowerzystów) jest mocno zagrożone przez piratów. W terenie niezabudowanym nadmierna prędkość przyczynia się do wypadków, których ofiarami padają najczęściej sami kierowcy i pasażerowie.

Nocą także 50 na godzinę

Rząd chce także ujednolicić przepis dotyczący dopuszczalnej prędkości w terenie zabudowanym w ciągu dnia i nocą - ma być "na sztywno" 50 km na godz. Teraz obowiązują dwie prędkości: w dzień 50 km na godz., ale od godz. 23.00 do 5.00 do 60 km.

Sieć dealerska AAA Auto przygotowała zestawienie najchętniej kupowanych używanych modeli aut przez Polaków w 2019. Zobacz, jakie samochody najczęściej kupowali Polacy. Zobacz TOP 10 najczęściej kupowanych samochodów na kolejnych slajdach ---->AAA Auto to jedna z największych sieci sprzedaży samochodów w Europie Środkowo-Wschodniej.

Te auta są uwielbiane przez Polaków. Zobacz TOP 10 najpopula...

Zdaniem Marka Staszczyka, sekretarza Kujawsko-Pomorskiej Rady Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego, dyrektora Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego, w Toruniu, to dobre rozwiązanie, wzorowane na doświadczeniu państw zachodnich. W dzień jest lepsza widoczność, ale większe natężenie ruchu. Nocą jest odwrotnie, ale percepcja kierowcy jest niższa i dlatego jazda "pięćdziesiątką" powinna obowiązywać także u nas.

Pierwszeństwo dla pieszych
Kolejną propozycją, która ma poprawić bezpieczeństwo, jest przyznanie większych praw pieszym na oznakowanych przejściach. Kierowcy będą zobowiązani zatrzymać się i przepuścić pieszych już wtedy, gdy zbliżają się do zebry. To rozwiązanie także wzorowane jest na doświadczeniu Zachodu, a także Litwy, która wprowadziła przepis niedawno, ale już to sobie chwali, bo zmniejszyła się liczba wypadków na pasach.

Flesz - wypadki drogowe. Jak udzielić pierwszej pomocy?

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Ostatnia droga Franciszka. Papież spoczął w ukochanej bazylice

Komentarze 32

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
27 stycznia, 13:13, Banita:

Policjant powinien pobrać oświadczenie o zarobkach kierowcy i na podstawie zarobków i dochodów powinien wystawić mandat, to samo z fotoradarami!

A niby skąd domniemanie że kierowca uzyskujacy małe dochody przekraczając dozwolona prędkość np o 50 km stwarza mniejsze zagrożenie niż kierowca popełniajacy takie samo wykroczenie ale będący w lepszej sytuacji ekonomicznej. Kara ma być za przewinienie a nie za zasobność portfela. Na koniec dodam tylko, że jestem za karaniem za wykroczenia ale bardziej od wysokości kar odstraszałaby świadomość jej nieruchomości.

G
Gość
28 stycznia, 8:47, Gość:

Mandaty powinny być wysokie ale adekwatnie do rangi popełnionego wykroczenia... nie może być tak że za drobne przewinienia będą wysokie kary a za stwarzanie realnego zagrożenia dla życia innych niewiele większe niż za np przekroczenie prędkości o 15km/h... a rozwiązanie z pieszymi mającymi zawsze pierwszeństwo jest idiotyczne bo w nicy (czyli praktycznie zimowym wieczorem) większości nie widać z daleka żeby chociaż posiadali jakiś mały element odblaskowy... nie wszystkie przejścia są dobrze oświetlone a samochody jadące z naprzeciwka z żarówkami 150% i innymi tego typu wynalazkami skutecznie oślepiają kierowców i zmniejszają drastycznie możliwość spostrzeżenia pieszego...

Jeśli przekroczenie o15 km/h uznajemy za niewiele to już jest obraz patologii jaka panuje na naszych drogach. W Norwegii za przekroczenie o 26, traci się prawo jazdy na 3 miesiące.

To właśnie tkwi tajemnica dlaczego w takich krajach jeździ się przepisowo.

W Polsce mamy tolerancję 20-30 km/h co jest prawdziwym szaleństwem i przekłada się bezpośrednio na statystyki.

Jak zobaczyć pieszego jeśli jedzie się 70-80? Stąd te"wtargnięcia", kiedy kierowca widzi pieszego kiedy ten mu przelatuje nad maską...

G
Gość

Mandaty powinny być wysokie ale adekwatnie do rangi popełnionego wykroczenia... nie może być tak że za drobne przewinienia będą wysokie kary a za stwarzanie realnego zagrożenia dla życia innych niewiele większe niż za np przekroczenie prędkości o 15km/h... a rozwiązanie z pieszymi mającymi zawsze pierwszeństwo jest idiotyczne bo w nicy (czyli praktycznie zimowym wieczorem) większości nie widać z daleka żeby chociaż posiadali jakiś mały element odblaskowy... nie wszystkie przejścia są dobrze oświetlone a samochody jadące z naprzeciwka z żarówkami 150% i innymi tego typu wynalazkami skutecznie oślepiają kierowców i zmniejszają drastycznie możliwość spostrzeżenia pieszego...

B
Banita

Policjant powinien pobrać oświadczenie o zarobkach kierowcy i na podstawie zarobków i dochodów powinien wystawić mandat, to samo z fotoradarami!

G
Gość

jeździc wolniej, yanosik i mandatów nie bedzie

S
Szofer

Dotychczasowe mandaty to śmiech i naigrywanie się z życia innych uczestników ruchu drogowego. Podnosić mandaty natychmiast x5 w górę. x10 też było by zasadne. A jak jest w Chorwacji, gdzie poziom dochodów podobny, a nawet niższy, za to mającej mądrzejszych polityków: Szarżowanie na drogach i brawurowa jazda z punktu widzenia chorwackiego prawa jest przestępstwem (a nie wykroczeniem)

a mandaty są drogie a nawet bardzo drogie. Droższe niż rok temu bo tamtejszy parlament właśnie zatwierdził nowy taryfikator.

Za przekroczenie dozwolonej prędkości do 10 km/h wysokość mandatu to 200 kun, od 10 do 20 km/h: 500 kun a powyżej 50 km/h:

do... 20 tys. kun. To przy aktualnym kursie złotówki w stosunku do waluty chorwackiej prawie... 11 tys. zł. (1 kuna to 0,57486 zł.).

Jeżeli dwa razy zostaniesz złapany na przekroczeniu prędkości w miejscu, gdzie obowiązuje ograniczenie prędkości do 50 km/h... twój

samochód może być zarekwirowany! Nawet jak jest to auto z wypożyczalni. Odzyskasz go dopiero po sądowej rozprawie.

G
Gość

Jeśli to forum reprezentuje stanu umysłu przeciętnego kierowcy to strach na ulicę wychodzić...

G
Gość
24 stycznia, 20:42, Gość:

[wulgaryzm]bb.... ja zarabiam 1900 zl i co mam dac 1500zl?

Daj całe 1900

G
Gość
24 stycznia, 22:56, Uchox:

Bogaty płaci wyższe podatki teraz jeszcze wyższe mandaty. W tym kraju coraz bardziej opłaca się być biednym. Zamiast motywować ludzi do kształcenia i bogacenia się to promuje się socjal.A tych co do czegos doszli nauką i ciężką pracą to niech płacą wiecej za kare.

Nie wiem czy jesteś ten bogatszy, ale głupszy na pewno!

g
gamon

popieram ktos kto jezdzi z przepisami jest neutralny rozumiem ze hejtuja pasibrzuchy łamiace nagminnie przepisy?Innego tlumaczenia nie widze

G
Gość

Wystarczy jeździć przepisowo i nie trzeba płacić kary. Mandaty powinny być wysokie nieważne jaki ktoś ma status spoleczny.

G
Ggff
24 stycznia, 22:54, NIE:

Ja proponuję jazdę maksymalnie 30 km/h miasto dzień i noc, i max 60 km/h poza miastem.

Tylko nadmienie że 20 lat temu miałem w rowerze licznik prędkości. Jak się dobrze bujnąłem to spokojnie 38 km/h z górki góralem nie kolarzówką osiągnąłem. Już teraz na mieście rowerem można być szybciej jak autem. Pytanie - w jakim kierunku to zmierza i jaki jest sens posiadania auta skolo byle frajer na rowerze Cię wyprzedzi ?

Przesiądź sie na Rowerv

G
Gość
24 stycznia, 20:42, Gość:

[wulgaryzm]bb.... ja zarabiam 1900 zl i co mam dac 1500zl?

Nie. Jak będziesz [wulgaryzm] jechał normalnie

R
Rowerzysta
24 stycznia, 22:54, NIE:

Ja proponuję jazdę maksymalnie 30 km/h miasto dzień i noc, i max 60 km/h poza miastem.

Tylko nadmienie że 20 lat temu miałem w rowerze licznik prędkości. Jak się dobrze bujnąłem to spokojnie 38 km/h z górki góralem nie kolarzówką osiągnąłem. Już teraz na mieście rowerem można być szybciej jak autem. Pytanie - w jakim kierunku to zmierza i jaki jest sens posiadania auta skolo byle frajer na rowerze Cię wyprzedzi ?

A w mieście nie ma górek [wulgaryzm]

J
Jan Rodo PS Łoś

Chcieliśta 500 to teraz płacić i niemarudzic

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska