Te zbrodnie wstrząsnęły Toruniem. Nadal przyprawiają o dreszcze [galeria]
opr. ES
Za drzwiami jednego z domów przy Czarlińskiego, pani Tatiana przeszła istną gehennę. Oprawcy obcięli jej palce, wyrwali kolczyki, podcięli gardło. 39-letnia torunianka została bestialsko zamordowana.Do tragedii doszło w nocy z 9 na 10 grudnia 2017 roku. Co się wówczas wydarzyło? Pani Tatiana wróciła do domu w towarzystwie niepełnosprawnego umysłowo kuzyna. Na miejscu byli: jej współlokator, Arkadiusz K. z partnerką oraz 30-letni Dariusz P. - kolega mężczyzny. Feralnej nocy policja była wzywana na Czarlińskiego kilkakrotnie, sprawcy uciekali, po czym wracali. Następnego dnia ciało kobiety zostało znalezione na strychu. Dramatyczna historia została przedstawiona w TVN-owskiej Uwadze. - Przygotowali sobie sznurek, wzięli siekierę, nóż, usiedli koło łóżka siostry i czekali, aż wstanie. Siostra się obudziła i już wiedziała, co się stanie - zdradzili w programie najbliżsi ofiary.Motywem wstrząającej zbrodni miała być kłótnia o narkotyki, mężczyzni zarzucili ofierze ich kradzież. Policja trafiła w domu na amfetaminę. Dwóch 31-letnich mężczyzn oraz 41-letnia kobieta zostali zatrzymani.Na następnych stronach - kolejne historiePrzypominamy - morderstwo przy Czarlińskiego w Toruniu