https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Teatr Polski szykuje się do przebudowy. Znamy szczegóły!

Prace remontowe w Teatrze Polskim mają trwać około 20 miesięcy.
Prace remontowe w Teatrze Polskim mają trwać około 20 miesięcy. Dariusz Bloch
Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, pierwsze prace budowlane i remontowe zaczną się po tegorocznym Festiwalu Prapremier, czyli późną jesienią. Sprawdźcie, co obejmuje projekt!

Jednym z punktów wtorkowego posiedzenia Komisji Kultury i Nauki bydgoskiej Rady Miasta były informacje o przygotowaniach do rozbudowy i remontu Teatru Polskiego w Bydgoszczy - inwestycji, na którą bydgoscy widzowie czekają od lat.

- Realizując to przedsięwzięcie musimy się zamknąć w 5 mln euro, czyli w ok. 21 mln zł - na więcej nie pozwalają obostrzenia UE - mówił dyrektor instytucji, Łukasz Gajdzis. - M.in. dlatego musieliśmy dokonać zmian w projekcie, jaki zaproponował mój poprzednik. Poza tym, tamta koncepcja zakładała, że na widowni będzie zaledwie 330 miejsc, a to za mało. W ostatecznym projekcie będzie ich ok. 420. Za nami przetarg na dokumentację zastępczą. Wygrała go firma Sound&Space, która odpowiada m.in. za wykonanie projektu Teatru Kameralnego. Dostosowała istniejący projekt do zaplanowanych zmian.

Prace koncepcyjne zakończyły się w grudniu zeszłego roku złożeniem wniosku o pozwolenie na budowę. Jeszcze go nie ma. Co dokładnie ma się zmienić w teatrze? - Ze względu na finanse projekt trzeba było okroić do minimum, a i tak nie ma pewności, że zmieścimy się w tych 5 mln euro - obawia się Łukasz Gajdzis. - Wszyscy doskonale wiemy, że ceny materiałów budowlanych bardzo poszły w górę - trzeba się niestety z tym liczyć. Prace obejmą zmianę konstrukcji widowni, zmianę posadowienia balkonu, polepszenie akustyki dużej sceny, remont szatni i foyer oraz dobudowę nowego budynku.

Ten ma stanąć na wewnętrznym placu teatru, który widać od strony ul. 20 Stycznia. Ma mieć trzy kondygnacje. - Na parterze została zaplanowana restauracja, na pierwszym piętrze sala warsztatowa, a na drugim sala wielofunkcyjna - wymieniał dyrektor TP. - Co ważne, w każdym pionie będą sanitariaty, których teraz mamy zdecydowanie za mało.

Po zakończeniu prac teatr ma być w pełni przystosowany do potrzeb osób niepełnosprawnych - w planach są windy, podnośniki, wykręcane fotele na widowni i miejsce dla osób, które nie poruszają się o własnych siłach.

Projekt na razie nie obejmuje remontu sceny. - Mam nadzieję, że uda się to zrobić w tzw. drugim etapie, który na razie dla nas wszystkich jest chyba zagadką przyszłości, i nareszcie wymienić sterowane ręcznie, a pochodzące z 1949 r. wyciągi czy aparaty oświetleniowe - podkreślał Gajdzis. - Choć tak naprawdę nowe lampy są potrzebne już teraz, a będą jeszcze bardziej, gdy w czasie remontu będziemy musieli grać gdzieś indziej.

No właśnie, prace mają trwać ok. 20 miesięcy. Gdzie w tym czasie będą wystawiane spektakle? - Plan jest taki, by w kolejnym sezonie jak najwięcej grać na małej scenie - mówił szef TP. - Jestem już także po rozmowach z dyrektorem Opery Nova, panem Maciejem Figasem. Mimo że ma bardzo napięty grafik użytkowania głównej sali, zadeklarował, że znajdzie dla nas kilka terminów, tak byśmy mogli się wystawiać również tam. Cały czas jednak i tak szukamy jeszcze jakiegoś miejsca, z widownią na mniej więcej 200 osób.

Flash Info odcinek 6 - najważniejsze informacje z Kujaw i Pomorza

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Biznes

Komentarze 3

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
Czas wyborów więc pora na remonty! Niby wszystko ok bo remont Teatru Polskiego, BWA i stadionu Polonii a jednak nasuwa się pytanie, wszystko w tym samym roku! Bydgoszcz nie jest miastem, które ma wiele ośrodków w których można spędzić wolny czas! To może jeszcze czwarty krąg Opery a przy okazji też wyremontujmy Filharmonię przynajmniej kompleksowo! Jedyny efekt będzie taki, że powstanie pustynia kulturalna w 8 mieście co do liczby mieszkańców w Polsce! I jeszcze jedno: nie jestem przeciwnikiem remontów, ale to trzeba robić z głową a nie po to by zyskać parę głosów w wyborach!
a
apolityczny
Mam nadzieję, że toruński marszałek P. Całbecki też da pulę z naszych bydgoskich pieniędzy którą dysponuje a NIE jak dotychczas w toruńskie teatry świecące najczęściej pustkami?
K
Kotara
No i bardzo miło że będzie tak kompleksowy remont, tylko proszę Was artyści, nie wystawiajcie na Prapremierach takiego dziadostwa i patologi jaką zaproponował Frelić. On załatwił swoje bo huczało o nim w całej Polsce , a Teatr Bydgoski dostał szlaban od ministra na pieniądze. Aktorzyki sie porozbiegali po Polsce , ówczesny dyrektor Wodziński zwinął żagle do warszawki, a Bydgoszcz została z niczym jak ten głupi. Jak dyrektor jest rozumny to takich cyrków nie zrobi, bo potrafi przewidywać i miejmy nadzieję że dyr. Gajdzis takim jest
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska