Zbigniew Kawecki, architekt i członek TMW przedstawił ją podczas sympozjum" Włocławek - kierunki rozwoju" we włocławskim muzeum. - Stan techniczny obiektu, jego wyposażenie, ilość miejsc na widowni znacznie ograniczają działalność sceny impresaryjnej - mówi Zbigniew Kawecki.
Argumentów za budową nowego budynku teatru - nie dziś, nie jutro lecz w pewnej perspektywie, jest więcej. Projekt nie jest novum - nawiązuje do powstałego w 1924 projektu architekta Kazimierza Saskiego. Zakładał on, że Nowym Rynku (dziś - plac Wolności) powstaną dwa nowe budynki - magistratu i teatru. - Również współcześnie to miejsce jest marketingowo najlepsze pod względem lokalizacji - mówi Zbigniew Kawecki. - Wpisuje się także w program rewitalizacji i "Ku Wiśle". Projekt, który powstał we współpracy włocławskich architektów: Marka Kalińskiego, Michała Ciesielskiego oraz Piotra Dudy zakłada powstanie m.in. 500-miejscowej sali głównej i małej sceny z widownią na 200 miejsc, rzecz jasna z nowoczesnym zapleczem. Sala mniejsza mogłaby być wykorzystana na organizację konferencji.
Co z halą?
Co w tej sytuacji z halą na Zielonym Rynku? - Dla potrzeb komercyjnych proponujemy nowe powierzchnie usługowo - handlowe w części zachodniej Zielonego Rynku - mówi Zbigniew Kawecki. Rodzą się też inne pytania - np. dotyczące sensu budowy nowego teatru wobec gruntownego remontu Teatru Impresaryjnego. Zdaniem pomysłodawców mógłby on w przyszłości posłużyć Włocławskiemu Ośrodkowi Edukacji i Promocji Kultury.
Piękny sen z myślą o przyszłych pokoleniach?
Jan Polak, dyrektor TI: - To piękny sen, ale czy realny? Moim zdaniem może się spełnić za 15, 20 lat. Także ze względu na wielkie koszty. Poza tym już rusza remont naszego teatru, który ma sprawić, że obiekt zostanie w pełni dostosowany do obecnych potrzeb sceny impresaryjnej. Może ja jestem staroświecki, może zbyt sentymentalny, ale ten budynek przy Wojska Polskiego ma swoją magię.
Jan Jabłoński, dyrektor WOEiPK: - Jestem żywo zainteresowany tym, aby powstała we Włocławku wielofunkcyjna sala - być może ten projekt jest szansą, aby tak się stało. Uważam, że należy myśleć perspektywicznie, z myślą o rozwoju miasta dla potrzeb przyszłych pokoleń.
Do budowy teatru miałoby dojść w latach 2014-2018. Orientacyjny koszt - 60-75 mln zł.
Czytaj e-wydanie »