Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tegoroczny szczyt G7 bez Rosji. Merkel: "nie wyobrażam sobie powrotu Moskwy do grupy"

Aleksandra Gersz AIP
Władymir Putin
Władymir Putin Kremlin.ru
W niedzielę rozpoczyna się szczyt G7 w Bawarii w Niemczech. Drugi rok z rzędu, z powodu konfliktu na Ukrainie, w rozmowach nie weźmie udziału rosyjski prezydent Wladimir Putin. Państwa grupy mogą zdecydować o bezterminowym wykluczeniu Federacji Rosyjskiej ze swojego grona. Przeciwko obecności Rosji w G7 są m.in. Niemcy oraz Kanada.

Tegoroczny szczyt G7, czyli siedmiu najbardziej wpływowych państw świata, odbędzie się w dniach 7-8 lipca w Bawarii. Obok przedstawicieli Wielkiej Brytanii, Francji, Niemiec, Włoch, Japonii, Stanów Zjednoczonych i Kanady nie pojawi się jednak reprezentacja Rosji, która od 1997 roku wchodziła w skład grupy (wtedy G8). Jak podaje USA Today, to już drugi rok z rzędu, kiedy Rosja nie pojawi się na dwudniowym szczycie. Rok temu państwa członkowskie otwarcie zaprotestowały przeciwko polityce Kremla i wykluczyły Rosję z rozmów. Przyczyną był wciąż trwający konflikt na wschodniej Ukrainie oraz aneksja Krymu. Według Interfax Ukraine, państwa G7 zaznaczyły, że wykluczenie Rosji ze szczytu to wyłącznie ich decyzja, a nie władz Unii Europejskiej. Władze unijne zapowiedziały jednak, że w ciągu najbliższych tygodni rozszerzą sankcje ekonomiczne nałożone na Rosję - informuje USA Today.

Kanclerz Niemiec Angela Markel, gospodyni tegorocznego szczytu, stwierdziła, że na razie nie jest w stanie wyobrazić sobie powrotu Rosji do grupy G7, chyba, że Kreml "zacznie przestrzegać podstawowych wartości prawa międzynarodowego i zachowywać się odpowiednio" - podaje USA Today. Niemiecki parlament, który poruszył tę kwestię na obradach w tym tygodniu, stwierdził, żę warunkiem powrotu Rosji do G7 jest przestrzeganie punktów porozumienia zawartego w lutym w Mińsku pomiędzy prorosyjskimi sepratystami a oddziałami ukraińskimi walczącymi na wschodzie Ukrainy.

Podobne stanowisko przedstawił kanadyjski premier Stephen Harper, który w czwartek w wywiadzie dla Associated Press stwierdził, że "będzie zdecydowanie sprzeciwiał się temu, aby Wladimir Putin jeszcze kiedykolwiek uczestniczył w rozmowch G7". Jak podaje portal CBC News, według Harpera Rosja nie powinna powracać do Grupy 7 tak długo, jak długo Władimir Putin pozostaje prezydentem. - Nie sądzę, żeby Rosja pod rządami Władimira Putina przynależała do G7. Powrót Rosji wymagałby konsensusu, a do tego konsensusu nigdy nie dojdzie - powiedział Harper. - Nie sądzę żeby Rosja mogła się zmienić za rządów tego przywódcy - dodał kanadyjski premier. Decyzja w sprawie ostatecznego wykluczenia Rosja z obrad może zapaść podczas tegorocznego szczytu.

W Doniecku wciąż dochodzi do wymiany ognia. W środę w wyniku intensywnych walk w Marjince zginęło pięciu ukraińskich żołnierzy, a 29 zostało rannych. Życie straciło także 50-80 walczących po stronie prorosyjskich separatystów. Kilka dni temu wysocy komisarze ONZ ds. Praw Człowieka podali najnowsze statystyki dotyczące ofiar konfliktu na wschodniej Ukrainie. Raport wykazał, że od kwietnia 2014 roku na Ukrainie zginęło 6,417 tys. osób - podaje "The New York Times". W walkach ucierpiało także około 16 tys. ludzi. Liczby te mogą być znacznie większe, ponieważ wciąż setki ludzi jest zaginionych, a w kostnicach w Donbasie znajduje się wiele niezidentyfikowanych ciał. ONZ podało także, że co najmniej 42 dzieci straciło życie, a 109 zostało rannych w wybuchach min i innych ładunków wybuchowych w rejonach Doniecka i Ługańska. Organizacja Narodów Zjednoczonych poinformowała także, że na Ukrainie często dochodzi do tortur, bezprawnych zatrzymań i przetrzymywania zakładników w niehumanitarnych warunkach, a nawet do egzekucji, których dopuszczają się zarówno strona ukraińska, jak i rebelianci.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska