https://pomorska.pl
reklama

Ten kryzys trzeba przejść razem. Gminy zgłaszają suszę [wideo]

Agata Wodzień [email protected]
- Na moich polach, zarówno rzepak jak i zboża, z powodu niedoboru opadów wyglądają gorzej, bo rosną na słabszej glebie - stwierdził Grzegorz Drewczyński ze Świekatowa, który w sobotę przyjechał do Grubna (k.Chełmna) na Dni Pola.
- Na moich polach, zarówno rzepak jak i zboża, z powodu niedoboru opadów wyglądają gorzej, bo rosną na słabszej glebie - stwierdził Grzegorz Drewczyński ze Świekatowa, który w sobotę przyjechał do Grubna (k.Chełmna) na Dni Pola. Lucyna Talaśka-Klich
Teraz powołane komisje i oszacowane straty nie dadzą od razu pieniędzy, ale jesienią będą podstawą do ulg, pomocy, odroczeń. Urząd czeka.

Piotrków, Chodecz, Radziejów, Baruchowo, Lubień Kuj., Nakło, Gostycyn, Rogowo i Sicienko - to gminy, które jako pierwsze zgłosiły wojewodzie kujawsko-pomorskiemu konieczność powołania komisji szacującej starty powodowane przez suszę. Urząd Wojewódzki w Bydgoszczy czeka na kolejnych. W tej sprawie razem z organizacjami rolniczymi zorganizował w piątek konferencję prasową.

Nie wszędzie tak samo

- Trudno na tym etapie powiedzieć, jaka jest sytuacja, ale z każdym dniem z powodu braku opadów, komplikuje się stan w gospodarstwach - mówił Andrzej Baranowski, dyrektor generalny Urzędu Wojewódzkiego. Przedstawił kroki podjęte przez instytucję: - Już 29 maja pierwsze sygnały zostały skierowane do ministra rolnictwa, w międzyczasie skierowane zostało wystąpienie do wszystkich samorządów gminnych o powołanie komisji ds. szacowania. Zaznaczył, że sytuacja jest różna w regionach, więc nie we wszystkich 144 gminach powstanie komisji będzie konieczne.
W imieniu rolników wypowiadał się m.in. Wojciech Mojzesowicz, prezes Kujawsko-Pomorskiego Centrum Rolniczego. - W bardzo szybkim tempie pani wojewoda wystąpiła do pana ministra. Uważam, że jak rzadko - można chwalić administrację - mówił o reakcji na wniosek rolników inicjujący rozpoczęcie procedury.

Przeczytaj też: Dni Pola w Grubnie 2015. Minął pierwszi dzień targów [zdjęcia]

- Ok. 50 proc. gleb w naszym województwie to gleby słabe - podaje Ryszard Kierzek, prezes Kujawsko-Pomorskiej Izby Rolniczej, aby zobrazować skalę możliwych strat poniesionych na Kujawach i Pomorzu.

Na co teraz mogą liczyć gospodarze? Kierzek sugeruje, że powinno to być m.in.: odroczenie kredytów lub ich udzielenie, odroczenie spłat czynszów ANR. Zapowiada także włączenie się delegatów izby rolniczej w prace komisji.
Z kolei Mojzesowicz zapowiedział podczas piątkowej konferencji : - Zwrócimy się do ministra, żeby ten region - obiektywnie dotknięty klęską suszy - objąć przyspieszonymi płatnościami. Postuluje, żeby w pierwszych wypłatach na początku grudnia pieniądze pojawiły się na terenie Kujawsko-Pomorskiego. To nie zwiększy puli środków, ale pieniądze szybciej trafią do rolników - mówił.

Warto powołać komisje

Urząd Wojewódzki w Bydgoszczy i organizacje rolnicze apelują do wójtów i burmistrzów o szybkie powoływanie komisji, a do gospodarzy, o zgłaszanie się do gminnych urzędów. - Na jesień ten kwit, który omawia straty w gospodarstwie będzie dawał podstawy prawne do rozmowy w sprawach związanych z inwestycjami, kredytami - tłumaczył Mojzesowicz. - Z tego co słyszymy, są już wyznaczone daty dożynek. Myślę, że te sztaby powinny się zebrać i porozmawiać na temat tego, co się wydarzy w gospodarstwach, a na dożynki przyjdzie czas.

W weekend gdzieniegdzie spadł deszcz, który na razie niewiele pomógł, choćby z powodu wysokich temperatur.

Czytaj e-wydanie »

Wybrane dla Ciebie

Czerwcowa waloryzacja emerytur - jest nowy wskaźnik. Tak urosną świadczenia od lipca

Czerwcowa waloryzacja emerytur - jest nowy wskaźnik. Tak urosną świadczenia od lipca

Tym osobom należy się prawie 350 złotych dodatku do emerytury. Oto zasady wypłaty

Tym osobom należy się prawie 350 złotych dodatku do emerytury. Oto zasady wypłaty

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska