Pierwsza porażka na antypodach od niespełna sześciu lat
Dziś zespoły Serbii oraz Australii mierzyły się w ćwierćfinale australijskiego turnieju United Cup. Rywalizacja rozpoczęła się od gry pojedynczej mężczyzn. Już pierwsze starcie dostarczyło kibicom nie lada emocji, ponieważ lider światowego rankingu Novak Djoković uległ tenisiście gospodarzy Alexowi de Minaurowi 6:4, 6:4. W pierwszej partii przełamanie nastąpiło w dziewiątym gemie. Druga utrata podania przez 10-krotnego triumfatora Australian Open nastąpiło w siódmym gemie drugiego seta.
Co ciekawe dwunasty tenisista światowego rankingu ATP przerwał niewiarygodną passę Novaka Djokovicia, która wynosiła 43 mecze z rzędu bez porażki na antypodach. Ostatni przegrane spotkanie 24-krotnego mistrza Wielkiego Szlema miało miejsce w styczniu 2018 roku. Wtedy to musiał uznać wyższość Koreańczyka Chunga Hyeona w czwartej rundzie Autralian Open.
W dzisiejszym meczu zawodnik z Europy nie tylko musiał mierzyć się dobrze dysponowanym przeciwnikiem, ale również z bolejącym nadgarstkiem. Uraz towarzyszył mu również w poprzednim starciu z Czechami.
To pierwsze zwycięstwo tenisisty z antypodów nad Djokiviciem.
Gospodarze drugimi półfinalistami United Cup
Zwycięstwo Alexa de Minaura natchnęło całą australijską drużynę. W drugiej potyczce lepsza okazała się Alja Tomljanovic, która w dwóch setach pokonała grającą po raz pierwszy w tegorocznym turnieju Nataliję Stevanović 6:1, 6:1. Tym samym doświadczona tenisistka przypieczętowała awans swojego zespołu do półfinału. Rywalizacja w grze mieszanej nie zmieniłaby losów meczu.
W Sydney zmierzą się z triumfatorem pojedynku Grecja - Niemcy.
Pierwszym półfinalistą zostali Polacy, którzy nad ranem czasu polskiego nie dali szans chińskiemu zespołowi.
W poniedziałek Djoković, rozpoczął w sumie 406. tydzień na pozycji lidera. pod tym względem jest rekordzistą. To już ósmy rok, który 36-latek z Belgradu zaczyna na czele listy światowej. Po raz pierwszy objął prowadzenie w 2011 roku.
