TABELA:
TABELA:
1. GKS Tychy 6 17 25-14
2. GKS Jastrzębie 6 15 31-15
3. Cracovia 8 14 25-19
4. Zagłębie 6 12 23-20
5. Podhale 6 11 20-16
6. Stoczniowiec 7 9 26-26
7. Naprzód 7 9 14-30
8. Unia 6 3 17-22
9. KH Sanok 6 3 17-22
10. TKH Nesta 6 3 10-24
Na inaugurację nasz zespół pokonał w Toruniu Stoczniowca Gdańsk 3:2, ale potem przyszła seria pięciu porażek: 1:2 w Janowie z Naprzodem, 3:4 w Toruniu z Zagłębiem Sosnowiec, 1:5 w Jastrzębiu z JKH GKS, 1:7 z Unią w Oświęcimiu i we wtorek 1:4 (1:2, 0:1, 0:1) w Nowym Targu z Podhalem. Bramkę na 1:2 zdobył w 15. min Koseda (3. gol w tym sezonie), ale wcześniej trafili Ziętara (6) i Dutka (8), a później Kmiecik (31) i Sroka (45).
Faktem jest, że rywal to brązowy medalista z poprzedniego sezonu, a torunianie dzielnie trzymali się do połowy meczu, ale później nie mieli siły ognia w ataku, a sami stracili dwa gole.
TKH Nesta: Plaskiewicz (Karamuz) - Koseda, Buril - Bomastek, Dzięgiel, Dołęga; Cychowski, Kubat - Bomba, Kuchnicki, Marmurowicz; Talaga, Lidtke - Chyliński, Chrzanowski, Minge; Winiarski, Jastrzębski, Wieczorek.
Kibice zadają sobie pytanie, jak długo zespół będzie przegrywał. Wiadomo przecież, że skład został znacznie odmłodzony, a wzmocnień nie było za wiele, głównie ze względów finansowych, lecz nikt nie lubi przecież ciągle oglądać porażek. Z kolei zawodnicy też się frustrują, myśląc o tym, że są "czerwoną latarnią" PLH.
Rywale tymczasem "odjeżdżają", a kandydatów do spadku też nie ma za wielu. Do 7. w tabeli Naprzodu TKH traci już 6 punktów, wyprzedzają go także Unia i KH, które legitymują się lepszym bilansem bramek. Skuteczność właśnie to pięta achillesowa zespołu. Na Tor-Torze zdobył 6 i stracił 6 bramek, a na lodowiskach rywali w 4 przegranych spotkaniach ma bilans 4-18. Znak to, że zespół nie bardzo wierzy w siebie na wyjazdach, brakuje mu też lidera, który poderwałby kolegów do walki, a przede wszystkim snajperów. Czy władze klubu znajdą na to jakąś odpowiedź?
Pozostałe wyniki 6. kolejki: Stoczniowiec - JKH GKS 6:2, Naprzód - Zagłębie 4:2, GKS T. - KH Sanok 4:2, Unia - Cracovia 1:2.
Szansa na poprawienie bilansu nadarzy się już jutro. Na Tor-Torze o 18.30 TKH podejmie KH Sanok.