MKTG SR - pasek na kartach artykułów

TKH zagra dwa najważniejsze mecze w sezonie zasadniczym

Paweł Kumiszcze
M.in. od skuteczności Przemysława Bomastka będą zależeć wyniki TKH.
M.in. od skuteczności Przemysława Bomastka będą zależeć wyniki TKH. Fot. Lech Kamiński
Jeden punkt straty do Janowa i dwa mecze do podziału ligi. Walka TKH o miejsce w czołowej szóstce wkroczyła w decydującą fazę.
M.in. od skuteczności Przemysława Bomastka będą zależeć wyniki TKH.
M.in. od skuteczności Przemysława Bomastka będą zależeć wyniki TKH. Fot. Lech Kamiński

M.in. od skuteczności Przemysława Bomastka będą zależeć wyniki TKH.
(fot. Fot. Lech Kamiński)

Torunianie nie mogą sobie już pozwolić na porażki.

Chociaż na dworze panuje mróz, nikomu w toruńskim klubie nie jest zimno. Wręcz przeciwnie. Przed dwoma najbardziej istotnymi spotkaniami w sezonie zasadniczym temperatura jest bardzo wysoka a szkoleniowcom i zawodnikom towarzyszy duża presja. TKH, aby nie znaleźć się w dolnej grupie (czyt. grać z najsłabszymi zespołami w lidze przy znikomej frekwencji na trybunach), musi wyprzedzić w tabeli Naprzód Janów.

Przygotowali się na maraton
Do tego nie wystarczy nadrobić jednego punktu straty, bowiem bilans bezpośrednich meczów pomiędzy tymi drużynami jest korzystny dla rywali. Trzeba w ostatnich dwóch kolejkach zdobyć o dwa oczka więcej, a będzie o to niezwykle trudno.

W piątek do Torunia przyjeżdża aktualny lider tabeli. - Mogę zapewnić, że nie poddamy się i będziemy walczyć o każdy krążek - zapowiada Marian Pysz. - W Pucharze Polski z dobrej strony pokazały się trzecia i czwarta formacja, które nie tylko ograniczyły się do obrony, ale też przeprowadziły kilka groźnych akcji pod bramką przeciwnika. Pokazali, że trzeba w nich inwestować, ale to wymaga cierpliwości.

Jego podopieczni po powrocie trenowali przez dwa, a następnie mieli dwa dni wolnego, po czym znowu wrócili na lód. - Dzisiaj na pewno nie wystąpi Kachniarz, któremu dopiero skończyło się zwolnienie lekarskie - kontynuuje Pysz. - Rezerwowym, podobnie jak w Tychach będzie Miłosz Ciesielski. Powoli próbuje już trenować Mojmir Musil, ale nadal odczuwa ból. Na własne życzenie będzie w kadrze meczowej, ale decyzję o tym, czy w ogóle wystąpi podejmiemy po rozgrzewce.
Zespół Cracovii również nie może liczyć na wszystkich swoich graczy. Kontuzjowani są Damian Słaboń i Patryk Wajda. Do składu być może wróci Daniel Laszkiewicz. - Po pucharze mieliśmy jeszcze trening, zawodnicy pobiegali, była siłownia - mówi Rudlof Rohacek, szkoleniowiec klubu z Krakowa. - Trzeba było maksymalnie wykorzystać każdą okazję do przygotowania się na resztę sezonu. Teraz w ciągu trzydziestu dni czeka nas dwanaście spotkań.

W Olivii przy pustych trybunach?
Największy komfort przygotowań miała jednak drużyna Stoczniowca, który nie awansował do turnieju pucharowego w Tychach. - Nie będę ukrywał, że się nie oszczędzaliśmy - przyznaje Henryk Zabrocki. - Codziennie mieliśmy dwa treningi na lodzie i zajęcia w siłowni. Trochę plany pokrzyżowały mi choroby i kontuzje. Chorzy byli Josef Vitek i Roman Skutchan, a swoich urazów nie wyleczyli jeszcze Mikołaj Łopuski, Bartłomiej Wróbel i Marek Sowiński. Dwaj pierwsi są już do mojej dyspozycji i w dzisiejszym meczu z Zagłębiem zagramy trzema piątkami. Dwóch graczy będzie w rezerwie.

Niedzielne konfrontacja gdańsko-toruńska odbędzie się w hali Olivia, która jest już oddana z powrotem do użytku. - Nie mamy jeszcze pozwolenia odnośnie organizacji imprez masowych na tym obiekcie, więc w najgorszym przypadku będziemy mogli wpuścić tylko 299 kibiców zgodnie z regulacjami prawnymi - mówi Marek Kostecki, prezes Stoczniowca.

Cracovia do Torunia wyjechała już w czwartek. Dzisiaj o 9:45 będzie miała rozjazd. Godzinę po nich na taflę wejdą torunianie. Mecz rozpocznie się o godzinie 18:30.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska