Kierunki rewitalizacji funkcjonalno-przestrzennej Starego Fordonu proponuje Miejska Pracownia Urbanistyczna.
- To uchwała o charakterze kierunkowym, która wskazuje kierunki działania - mówi Przemysław Zalas, który kierował pracami na projektem. - Stary Fordon ma wielki potencjał, który trzeba pokazać. Ważne są tu m.in. podstawowe uwarunkowania historyczne - współistnienie trzech kultur: polskiej, niemieckiej i żydowskiej - wyjaśnia.
Przeczytaj także: Odbudują książęcy Wyszogród w Fordonie? [wideo]
Co proponują urzędnicy? Metamorfozę przejść ma m.in. rynek przed kościołem pw. św. Mikołaja. Miałaby powstać tam m.in. efektowna fontanna, pawilon wielokfunkcyjny, zieleńce oraz nowe ławki.
Remontu wymaga także około 30 proc. dróg w Starym oraz duża część kamienic, na co wskazywali także mieszkańcy dzielnicy w specjalnym sondażu.
Ulicy Ordynacka miałaby zostać przedłużona i tworzyć bezpośrednie połączenie Nowego Fordonu z nadbrzeżem Wisły, gdzie powstać mają m.in. bulwary ze sceną letnią, tereny rekreacyjne, pomosty i pola biwakowe.
Zdaniem urzędników, największych inwestycji wymaga strefa wjazdowa do miasta. Proponują m.in. przebudowę ronda Buxakowskiego oraz obok istniejącego mostu budowę nowego z iluminacją.- Chcemy, by Stary Fordon miał charakter małego miasteczka portowego i stał się czytelną wizytówką miasta - tłumaczy Anna Rembowicz-Dziekciowska, dyrektor MPU. - Trzeba jednak wpierw zasiać ziarno, zanim coś wykiełkuje i urośnie - dodaje.
Temat ten będzie omawiany na najbliższej sesji rady miasta.
Czytaj e-wydanie »
