Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

To było szaleństwo! Enea Astoria Bydgoszcz wygrała po horrorze z „Farmaceutami” [zdjęcia, relacja]

Krzysztof Wypijewski
Krzysztof Wypijewski
Corey Sanders zaczął kiepsko, ale w końcówce okazał się bohaterem Astorii. Jego statystyki to: 17 punktów, 8 asyst, 5 zbiórek, 5 przechwytów, 1 blok
Corey Sanders zaczął kiepsko, ale w końcówce okazał się bohaterem Astorii. Jego statystyki to: 17 punktów, 8 asyst, 5 zbiórek, 5 przechwytów, 1 blok Tomasz Czachorowski
Bydgoscy koszykarze pokonali w niedzielę wieczorem we własnej hali Polpharmę Starogard Gdański 94:89 w meczu 12. kolejki Energa Basket Ligi.

Zobacz wideo: Komentarze po meczu BKS Visła Bydgoszcz - ZAKSA Strzelce Opolskie

„Asta” legitymuje się obecnie bilansem 5-7. Polpharma, która kilka dni temu zmieniła trenera (Marka Łukomskiego zastąpił Robert Skibniewski, były znakomity zawodnik m.in. klubów z Włocławka i Świecia) wygrała jak dotąd tylko jeden z jedenastu swoich meczów.

Inauguracyjna połowa była bardzo zacięta. Gospodarze i goście miewali lepsze i gorsze fragmenty gry. Enea Astoria dwukrotnie obejmowała 6-punktowe prowadzenie, by do szatni schodzić ze stratą 4 oczek (47:51). Przyjezdni lepiej radzili sobie pod tablicami (22:17 w zbiórkach, 3:0 w blokach), świetne zawody do przerwy rozgrywał Peter Olisemeka (14 pkt, 4 zbiórki, 2 bloki).

Najskuteczniejsi w bydgoskiej ekipie byli Michał Chyliński i Tomislav Gabrić (po 12 pkt). Corey Sanders był aktywny (6 asyst, 2 zbiórki), ale punktował słabo (tylko 3 oczka).

Grę po przerwie z impetem rozpoczęła Polpharma, która szybko odskoczyła na 55:47. „Asta” doprowadziła do wyrównania (celownik poprawił Sanders), potem do końca tej części spotkania trwała zacięta walka. Przed ostatnimi 10 minutami gospodarze przegrywali 68:71. Mogło, a nawet powinno być lepiej, ale podopieczni trenera Artura Gronka spudłowali w tej kwarcie aż cztery rzuty wolne.

Ostatnia kwarta to prawdziwe szaleństwo. Najpierw James Washington nie pomylił się z linii rzutów wolnych, po chwili Trevon Allen trafił zza łuku. Goście prowadzili wówczas 76:68. Po 35. minutach podopieczni Roberta Skibniewskiego nadal mieli 8 punktów przewagi. Miejscowi jednak nie rezygnowali, do końca oglądaliśmy wymianę ciosów. Na 30 sekund przed finałową syreną trafił Gabrić, dając Astorii prowadzenie 91:89. Chwilę później piłkę przechwycił Sanders, a faulowany Chyliński nie pomylił się z linii rzutów wolnych (93:89). Decydujące fragmenty to znów popis Sandersa (blok oraz zbiórka w obronie) i ostateczny triumf Enea Astorii 94:89.

Kolejne ligowe spotkanie Enea Astoria ma zaplanowane na sobotę, 14 listopada w Ostrowie Wielkopolskim. Dla Arged BMSlam Stali będzie to debiut w nowej sali o nazwie „Arena Ostrów”. Początek o godzinie 17.35, bezpośrednia relacja na antenie Polsatu Sport Extra.

Enea Astoria Bydgoszcz – Polpharma Starogard Gdański 94:89

Kwarty: 27:25, 20:26, 21:20, 26:18.
Astoria: Sanders 17, Chyliński 21, Krasuski 1, Loncar 3, Gabrić 26 oraz Aleksandrowicz 5, Frąckiewicz 14, Mar. Nowakowski 1, Nizioł 6.
Polpharma: Washington 8, Furstinger 11, Haney 20, Allen 8, Surmacz 7 oraz Jarecki 10, Kowalczyk 6, Olisemeka 19, Walda 0.

TO RÓWNIEŻ MOŻE CIEBIE ZAINTERESOWAĆ

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: To było szaleństwo! Enea Astoria Bydgoszcz wygrała po horrorze z „Farmaceutami” [zdjęcia, relacja] - Express Bydgoski

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska