... Dlaczego zarząd spółki Przedsiębiorstwo Uzdrowisko Ciechocinek przez tyle lat wprowadzał w błąd opinię publiczną?
Powszechnie funkcjonująca informacja na temat zamknięcia basenu jest taka, że to aleksandrowski Sanepid nie wyraził zgody na otwarcie pływalni w sezonie letnim w 2002 roku ze względu na stan zagrażający bezpieczeństwu kapiących się. Odkryliśmy, że to nieprawda! - Powiatowa stacja nie wydała nakazu zamknięcia basenu termalnosolankowego w 2002 roku.
Zarząd PUC nie wystąpił wtedy do nas
o wydanie opinii sanitarnej przed sezonem. To nie zakaz Sanepidu spowodował wyłączenie basenu z użytku - mówi Ewa Jankowska, dyrektor Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Aleksandrowie.
- Choć w poprzednich latach wielokrotnie zwracaliśmy uwagę na to, że stan techniczny basenu budzi wątpliwości. PUC cały czas przymierzał się do generalnego remontu pływalni. Przed każdym sezonem niecka była przygotowywana, nie stwierdzaliśmy zagrożenia dla kąpiących się. Podobnie kontrole wody prowadzone przez Sanepid były zwykle pozytywne - tłumaczy dyrektor Jankowska.
Przed ostatnim sezonem basenu w 2001 aleksandrowski Sanepid dopuścił basen do użytku po doprowadzeniu niecki do odpowiedniego stanu technicznego i po pozytywnej kontroli jakości wody. Tymczasem w 2002 r. ówczesny prezes spółki PUC Wojciech Jakubowski jako jeden z głównych powodów zamknięcia basenu podawał nakaz Sanepidu.
- Jestem zszokowana tą informacją...
(fot. Fot. Ewa Skibińska)
To skandal, skoro przez tyle lat wprowadzało się w błąd opinię publiczną - komentuje Grażyna Ochocińska, szefowa Inicjatywy Obywatelskiej, która powstała na rzecz ratowania basenu. W 2003 roku członkowie inicjatywy z pomocą wolontariuszy zebrali ponad 5 tysięcy podpisów poparcia wśród mieszkańców i gości uzdrowiska, którzy zgodnie poparli ideę szybkiego ratowania, remontu i otwarcia pływalni.
W ub.r. Inicjatywa Obywatelska złożyła zawiadomienie w aleksandrowskiej prokuraturze o doprowadzeniu basenu do totalnej ruiny przez okres od 2002 r., ale winnych nie znaleziono, śledztwo zostało umorzone. - _Zaczniemy znów od początku - _mówi Ochocińska.
Obecny prezes spółki PUC Stanisław Bołdak nie chciał się wczoraj odnieść do całej sprawy.
