Tomasz Bajerski: "Szykujemy się na maksa!" Jaki będzie nowy sezon dla eWinner Apator Toruń? [wywiad]

Zobacz wideo: Polska oszalała na punkcie morsowania!

Jak przebiegają przygotowania drużyny do sezonu? Koronawirus nie krzyżuje planów?
Nie, wprawdzie miałem koronawirusa zaraz po świętach, dopadła mnie gorączka, ale zawodnicy ćwiczyli normalnie z trenerem Radkiem Smykiem. Mieli zajęcia nawet w sylwestra.

Co robicie w tej chwili?
Mamy zajęcia w sali, biegamy, dużo trenujemy też na świeżym powietrzu na stadionie, jak jest pogoda. Biegamy po schodach, itp.

W hokeja już nie gracie?
W styczniu nie graliśmy. Nie wiem, jak będzie w lutym. W grudniu był też jednak hokej lodowy. Dla urozmaicenia wprowadzamy też inne zajęcia. Na przykład jeździliśmy motocyklami po lodzie, jak przyszły duże mrozy, to chłopaki zrobili po 15 kilometrów na łyżwach po zamarzniętych stawach.

Kto uczestniczy w zajęciach?
Cała młodzież. Dodatkowo w piątki mamy treningi integracyjne, na które przychodzą Adrian Miedziński, Paweł Przedpełski, Tobiasz Musielak i czasami Robert Lambert.

Monitorujecie to, jak przygotowują się obcokrajowcy?
Oczywiście, że tak. Wszyscy mają wysłane plany treningowe, oni z kolei przysyłają screeny ze sport-testerów. Kontrolujemy ich wagę. Lambert schudł do 55 kilo, Jack Holder półtora, albo już nawet dwa, Chris Holder zgubił sześć kilogramów. Szykujemy się na maksa.

Zaplanowaliście przed sezonem sześć sparingów, po dwa z Ostrovią, Polonią Bydgoszcz i Stalą Gorzów. Może coś się jeszcze zmienić?
Nie, nie ma chyba sensu. Sześć sparingów zdecydowanie wystarczy, zwłaszcza że będą też różne przedsezonowe turnieje. Mam nadzieję, że nasz stadion pozwoli na dużą liczbę treningów, na wiele jazdy, zarówno tej na luzie, jak i spod taśmy. Wszystko idzie w dobrym kierunku.

Nie będziecie mogli skorzystać z Pawła Łaguty, który ma zakaz wjazdu do państw Unii Europejskiej. Jest to jakiś problem?
Nie, bo mamy już innego zawodnika. Też Rosjanina. To 21-letni Jewgienij Sajdulin, ten sam, który był rezerwowym podczas finału Speedway of Nations w Lublinie, gdzie Emil Sajfutdinow i Artiom Łaguta zdobyli złoto (w Polsce jeszcze nie startował, choć był zawodnikiem Wilków Krosno - przyp. red.).

Trwają dyskusje nad powiększeniem PGE Ekstraligi do dziesięciu zespołów. Jesteś za tym pomysłem, czy raczej przeciw?
Powiem szczerze, że nawet się jeszcze nad tym nie zastanawiałem. Na razie mam inne rzeczy na głowie. Przede mną sezon i muszę myśleć o tym, by jak najlepiej przygotować do niego zespół. Dziesięć zespołów w PGE Ekstralidze to na razie dla mnie temat do rozważań na przyszłość.