TORUŃ NA OBCASACH – zobacz nasz nowy cykl

Czy Tomasz Moraczewski usłyszy prokuratorskie zarzuty?
Port Lotniczy Bydgoszcz to spółka, której większościowym udziałowcem jest samorząd województwa. Tomasz Moraczewski przez długie lata cieszył się zaufaniem marszałka Piotra Całbeckiego, a od 2010 roku także zaufaniem rady nadzorczej i Walnego Zgromadzenia Wspólników lotniczej spółki. To ostatnie ciało postanowiło 20 lipca udzielić Moraczewskiemu absolutorium za rok miniony, ale jednocześnie rozstać się z nim jako z prezesem. Oficjalnie: skończyła się kadencja i podjęto decyzję o jej nieprzedłużaniu w kontekście zapisów kodeksu spółek prawa handlowego.
Polecamy
- Nieoznakowane policyjne radiowozy wyjechały na drogi województwa kujawsko-pomorskiego
- Psy pogryzły swoją właścicielkę - behawiorysta radzi, jak uniknąć takich wypadków
- Matka "Magicala" wyszła z więzienia. Znów płynie patostream i jest znęcanie się?
- Toruń. Wisła odsłoniła pozostałości średniowiecznego statku! ZDJĘCIA
Stało się to w okresie, w którym prokuratura już pracowała nad sprawą podejrzenia nieprawidłowości w oświadczeniach majątkowych Tomasza Moraczewskiego. Na jakim etapie dokładnie jest to śledztwo? I czy były prezes PLB usłyszy zarzuty, dotyczące finansowych grzechów, które miałby popełnić w czasie pełnienia funkcji prezesa?
Poznaj ciekawe grupy lokalne na Facebooku:
Prokurator rejonowa w Gdyni: "Możliwe, że konieczne będzie powołanie biegłego"
Zainicjowane doniesieniem pokontrolnym CBA i wszczęte wiosną śledztwo dla bezstronności prowadzi Prokuratura Rejonowa w Gdyni. W czwartek (25 sierpnia) kierująca nią prokurator Anna Piórkowska przekazała nam, że postępowanie zostało przedłużone o kolejne 3 miesiące - do 25 listopada br. Nadal toczy się "w sprawie" co oznacza, że dotąd żadnych zarzutów w nim nie stawiano.
Bella Skyway Festival w Toruniu 2022 - znamy liczby! Ilu odw...
Śledztwo prowadzone jest w kierunku przestępstwa z art. 233 par 1 i 6 Kodeku karnego (składanie fałszywych oświadczeń przez osoby, które czynią to pod rygorem odpowiedzialności karnej). Chodzi o 5 czynów z tej kategorii popełnionych w latach 2017-2020. Zagrożone są one karą pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8.
- Nadal jesteśmy na etapie gromadzenia dokumentacji. Chodzi o porównanie oświadczeń majątkowych ze stanem faktycznym. Są instytucje, które się ociągają i takie, które potrzebują specjalnych zgód na udostepnienie informacji. Po analizie dokumentów zdecydujemy, czy to materiał wystarczający do ewentualnego stawiania zarzutów lub odstąpienia od nich. Możliwe jednak, że konieczne będzie powołanie biegłego- mówi prokurator rejonowa Anna Piórkowska.
Zobacz koniecznie
- Oto 10 najciekawszych atrakcji turystycznych w Kujawsko-Pomorskiem. Zobaczcie!
- Tyle prądu zużywają te urządzenia latem. Mamy dane o pralkach, lodówkach i innych
- Oszuści w Banku Spółdzielczym! Ukradli dowód i zlecili przelew 370 tysięcy zł
- Bella Skyway Festival w Toruniu 2022 - liczby! Ilu odwiedzających, a jaki budżet?
O jakie nieprawdziwe informacje w oświadczeniach majątkowych chodzi? Tego prokuratura nie zdradza. "Nowości" w swoich publikacjach zwróciły jednak ostatnio uwagę na to, że dopiero w tym roku Tomasz Moraczewski w swoim oświadczeniu wpisał, iż posiada udziały w prywatnej spółce transportowej "Morvi", choć wspólnikiem jest w niej od lat.
W rozmowach telefonicznych z naszą redakcją Tomasz Moraczewski nie chciał mówić o szczegółach sprawy. Identyczną wstrzemięźliwość zachowywała też rada nadzorcza lotniczej spółki.
Kto zastąpi odwołanego prezesa na stanowisku?
Tomasz Moraczewski prezesem Portu Lotniczego był od 2010 roku. Od 21 lipca, pełniącym obowiązki prezesa jest Edward Hartwich, który od 2016 roku jest dyrektorem Wojewódzkiego Szpitala Dziecięcego w Bydgoszczy, a wcześniej był m.in. radnym sejmiku i wicemarszałkiem województwa i Rady Miasta Bydgoszcz, gdzie przewodniczył komisji budżetu.
Harwich jest teraz jednocześnie członkiem rady nadzorczej spółki Port Lotniczy Bydgoszcz i jej jednoosobowym zarządem jako delegat tejże rady - takie dane znajdujemy w BIP-ie.
Poznaj ciekawe grupy lokalne na Facebooku:
– To rozwiązanie tymczasowe. Nowy prezes zostanie wyłoniony w konkursie – objaśniał sytuację na naszych łamach Olgierd Sobkowiak, przewodniczący rady nadzorczej spółki. – Skończyła się jego kadencja na stanowisku prezesa. Decyzja o jej nieprzedłużeniu jest uwarunkowana zapisami w kodeksie spółek prawa handlowego – tłumaczył Sobkowiak.
Do tematu będziemy wracali.