Z okazji Dnia Pracownika Publicznych Służb Zatrudnienia, w urzędzie pracy w Grudziądzu odbyło się nadzwyczajne posiedzenie Powiatowej Rady Rynku Pracy. W jego trakcie podsumowano działalność "pośredniaka" w ubiegłym roku.
Warto wiedzieć o działalności PUP w Grudziądzu:
- W czasie pandemii koronawirusa PUP w Grudziądzu wypłacił lokalnym firmom 70,6 mln zł wsparcia z Funduszu Pracy oraz Europejskiego Funduszu Społecznego z programów na przeciwdziałanie skutkom pandemii COVID-19.
- Powiatowy Urząd Pracy w Grudziądzu realizuje cztery programy finansowane przez Europejski Fundusz Społeczny aktywizujące osoby bezrobotne o łącznej wartości ponad 11,8 mln zł.
Rozmowa z Tomaszem Pacuszką, dyrektorem Powiatowego Urzędu Pracy w Grudziądzu
- Jak wygląda zatrudnienie w urzędzie pracy w Grudziądzu?
Tomasz Pacuszka: - W ostatnim czasie spadło o około 20 osób i obecnie w urzędzie pracuje około 70 osób. Staramy się realizować te zadania, które nakłada na nas Ustawa o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy, a realizujemy też dodatkowe zadania wynikające z realizacji projektów Europejskiego Funduszu Społecznego.
- Jak zarabiają pracownicy PUP w Grudziądzu?
- Wynagrodzenia, jak w każdym samorządzie, nie tylko w urzędzie pracy, są bardzo niskie. Wiadomo, że inflacja w Polsce jest bardzo wysoka, koszty życia są bardzo duże... Pracownicy, niestety, nie zarabiają tyle ile bym chciał.
- W ostatnim czasie PUP mierzył się ze skutkami pandemii, a później z napływem uchodźców z Ukrainy. Jak te wydarzenia zmieniły rynek pracy w Grudziądzu, w regionie?
- Jeśli chodzi o uchodźców, to na koniec roku mieliśmy zarejestrowane 72 osoby. Wiele osób, które się u nas zarejestrowały, znalazło pracę u lokalnych przedsiębiorców.
Pandemia spowodowała, że dzięki wsparciu - wyniosło ono ponad 70 mln zł - dużo miejsc pracy zostało utrzymanych. Mówię szczególnie o gastronomii - w tej branży wsparcie było udzielane firmom przez wiele miesięcy.
Teraz inflacja, koszty pracy - rosnąca płaca minimalna - wzrost opłat za media powodują, że pracodawcy już sygnalizują, że będą musieli podwyższać ceny swoich usług, a nawet zwalniać pracowników. Na razie jednak nie obserwujemy tego napływu do bezrobocia.
- Jakie są największe wyzwania dla urzędu pracy na najbliższy czas?
- Na pewno wykorzystanie funduszy z nowej perspektywy środków z Unii Europejskiej.
Ponieważ inflacja jest wysoka, trudno jest o kredyty i spada popyt na mieszkania, to spodziewamy się, że deweloperzy, a za nimi firmy usługowe, hurtownie budowlane, które z nimi kooperują będą miały problemy. Na tym rynku spodziewamy się krachu i wyzwaniem jest, aby wyjść mu na przeciw, uprzedzić sytuację.
Jeszcze kilka lat temu rynek pracy był rynkiem pracowników, to oni dyktowali warunki. Myślę, że w perspektywie kilku miesięcy rynek się zmieni, że ponownie będzie to rynek pracodawcy.
Statystyki PUP w Grudziądzu za 2022 rok
Liczba osób bezrobotnych:
- 3203 w Grudziądzu na koniec roku (to 294 mniej niż na początku roku)
- 1672 w powiecie grudziądzkim (to 91 mniej)
Stopa bezrobocia:
- 5,5 proc. w Polsce na koniec roku
- 9,9 proc. w Grudziądzu na koniec roku (to 1,1 proc. mniej niż na początku roku)
- 12,1 proc. w powiecie grudziądzkim (to 0,5 proc. mniej)
