
TOP zawody w czasie koronawirusa. Już nie informatycy, a kto liczy się teraz najbardziej? Będziecie zaskoczeni! [lista]
Lockdown sprawił, że Polacy zmienili podejście do robienia zakupów. Spora część klientów ograniczyła wizyty w sklepach stacjonarnych, a coraz większe obroty notuje e-commerce. Jak zaznacza Zbigniew Żurek, to wymusiło pewne zmiany związane z dostarczaniem towarów, co z kolei wpłynęło na rozwój transportu, spedycji i logistyki.
– E-commerce ma coraz większy udział w całości handlu. Przy tym nie następuje to tak, że e-sklepy wypierają placówki tradycyjne, tylko mamy do czynienia z wielokanałową sprzedażą. To również pokazuje, że informatyka i telekomunikacja będą wkraczały do wszystkich dziedzin. Coraz więcej mówi się o potrzebie kształcenia ludzi pod kątem takich kwalifikacji – dodaje ekspert z Konfederacji Lewiatan.

TOP zawody w czasie koronawirusa. Już nie informatycy, a kto liczy się teraz najbardziej? Będziecie zaskoczeni! [lista]
Pandemia spowodowała, że znacznie wzrosła liczba osób pracujących zdalnie. Według Zbigniewa Żurka, to również przyczyni się do jeszcze większego zapotrzebowania na personel IT. Jednak firmy mogą mieć problem ze znalezieniem odpowiednich kandydatów, rynek jest drążony od lat. Z analizy firmy Antal wynika, że pracodawcy będą poszukiwać programistów IT. Już jest duże zapotrzebowanie w obszarze Frontend, zapewne wzrośnie też liczba ofert dla UX designerów, a także specjalistów ds. infrastruktury oraz helpdesk. Będzie potrzebnych też więcej ekspertów z obszarów AWS GCP i innych chmur.

TOP zawody w czasie koronawirusa. Już nie informatycy, a kto liczy się teraz najbardziej? Będziecie zaskoczeni! [lista]
– Bardzo mocno może się rozwinąć business intelligence. Firmy, które nie mają działów BI, często zatrudniają ekspertów z tego obszaru w działach finansowych. Pojawiają się tam role hybrydowe na styku finansów i IT. Widzimy wiele naborów na stanowiska analityków, kontrolerów biznesowych czy właśnie specjalistów business intelligence – mówi Michał Borkowski, menedżer Antal Finance & Accountancy.
Jak stwierdza Zbigniew Żurek, rynek pracy wchodzi w okres prawdy. Chociaż był lockdown, gospodarka nie załamała się całkowicie. Ale rozwiązania antykryzysowe pochłonęły sporo środków. A z wypowiedzi polityków wynika, że kolejnych tarcz już nie będzie. Ponadto wiele firm przeznaczyło swoje oszczędności na ratowanie miejsc pracy. Dziś rezerwy rządowe czy pracodawców są już znacznie skromniejsze. Ekspert BCC dostrzega też pozytywy obecnej sytuacji. Gospodarka może być zmuszona do restrukturyzacji i podniesienia innowacyjności. Potrzeba w tej chwili zmian, a one nie są możliwe bez ludzi.

TOP zawody w czasie koronawirusa. Już nie informatycy, a kto liczy się teraz najbardziej? Będziecie zaskoczeni! [lista]
Na rynku pracy zachodzą istotne zmiany spowodowane pandemią. Na czele zestawienia topowych zawodów 2020/2021, przygotowanym przez firmę Antal, jest specjalista ds. BHP. Wpływ na to ma fakt, że ludzie zwracają coraz większą uwagę na bezpieczeństwo pracy.
– Nasi eksperci przeanalizowali zgłaszane zapotrzebowanie przez pracodawców i na tej podstawie opracowali ranking obecnie najbardziej pożądanych zawodów na rynku pracy. Specjaliści w zaprezentowanych obszarach mogą liczyć na wyjątkowo atrakcyjne oferty pracy, zarówno pod względem zakresu obowiązków, jak i w wymiarze finansowym – informuje Agnieszka Wójcik, Market Research & Strategic Partnerships Manager w Antal.
Ekspert ds. e-commerce, digital manager, specjalista business intellligence oraz UX designer również są w czołówce. Big Data specialist, deweloper aplikacji, specjalista ds. infrastruktury, inżynier automatyk oraz analityk biznesowy zajmują kolejne miejsca w rankingu. Tymczasem Zbigniew Żurek, wiceprezes BCC, ekspert ds. rynku pracy i dialogu społecznego, zauważa rosnące zapotrzebowanie na personel w służbie i ochronie zdrowia. I dodaje, że braki były odczuwalne, zanim jeszcze do szpitali trafiły pierwsze osoby zarażone koronawirusem. Tu jednak trudno o radykalne zmiany.