https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Tornister z wkładką

Tekst i fot. (kat)
Jolanta Mączkowska (z prawej) oraz Paulina  Celebucka i Karolina Gawryszewska spędziły  wczoraj cały dzień na segregowaniu darów od  producentów
Jolanta Mączkowska (z prawej) oraz Paulina Celebucka i Karolina Gawryszewska spędziły wczoraj cały dzień na segregowaniu darów od producentów
W ubiegłym roku brodnicki Caritas podczas akcji "Tornister" rozdał pond tysiąc wyprawek szkolnych dla dzieciaków.

Ile rozda w tym roku? Okaże się już za kilka dni. Wczoraj segregowano zbierane przez cały rok dary.

- W przyszłym tygodniu ruszymy do szkół, rozdamy wyprawki dzieciakom ze świetlic szkolnych podlegających Caritasowi oraz mieszkańcom bursy szkolnej - wylicza Jolanta Mączkowska, specjalista ds. marketingu Brodnickiego Centrum Caritas.

Wczoraj w sali konferencyjnej Centrum pani Jolanta wspólnie z dwiema stażystkami: Pauliną Celebucką i Karoliną Gawryszewską segregowały i liczyły długopisy, piórniki, plecaki, segregatory i wszystkie inne niezbędne maluchom w nauce sprzęty.

- Zbieramy je przez cały rok, głównie od producentów - wyjaśnia skąd się biorą. - Dzwonię do producentów, którzy już kiedyś przyłączyli się do naszej akcji (a ta trwa od kilku lat - red.) oraz wszystkich tych, którzy chcieliby się przyłączyć po raz pierwszy. To są producenci z całej Polski. U nas, na miejscu nie ma niestety nikogo takiego. Gdy już się umówimy - odbieramy paczki wypełnione długopisami, plecakami. Zdarza się, że sami je do nas przesyłają - tłumaczy.

W ubiegłym roku wyprawki szkolne trafiły do 1100 dzieci. W tym do uczestników świetlic środowiskowych w Nowym Mieście Lubawskim, Cielętach i Brodnicy (łącznie ok. 100 wyprawek). Skorzystały nich również mieszkanki bursy szkolnej (blisko 50 osób) oraz dzieci z podstawówek i gimnazjów z regionu.

- Dzwonimy do dyrektorów poszczególnych szkół żeby dopytać ile w danej placówce jest dzieci, którym taka pomoc by się przydała. Gdy już mamy przygotowane paczki zawozimy je do dyrektorów a ci przekazują je dzieciom - zapewnia pani Joanna.

W minionym roku szkolnym tornistry z wkładką trafiły m.in. do dzieci z podstawówek w Tylicach, Grodzicznie, Montowie, Ostaszewie, Zajączkowie, Zwiniarzu, Mrocznie, Boleszynie, Bałówkach, Brzoziu Lubawskim oraz do kilku Gimnazjów m.in. w Grodzicznie i Mrocznie.

Przydatne uczniom paczki trafia do szkół już na początku przyszłego tygodnia - po rozpoczęciu roku szkolnego. - Musimy wszystko dobrze zliczyć, popakować i zebrać zapotrzebowania ze szkół - kwituje pani Jolanta.

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska