Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Adwokat podejrzana o usiłowanie zabójstwa. Śledztwo przejęła toruńska prokuratura

Małgorzata Oberlan
Małgorzata Oberlan
Adwokat Katarzyna R. wyprowadzana z posiedzenia aresztowego w sądzie. 39-letneij prawniczce za usiłowanie zabójstwa grozi nawet dożywotnie pozbawienie wolności.
Adwokat Katarzyna R. wyprowadzana z posiedzenia aresztowego w sądzie. 39-letneij prawniczce za usiłowanie zabójstwa grozi nawet dożywotnie pozbawienie wolności. Polska Press (wszystkie fot.)
39-letnia Katarzyna R., słupska adwokat, nożem zaatakowała dwóch mężczyzn, a potem była wyjątkowo agresywna wobec policjantów. Śledztwo w jej sprawie przejęła Prokuratura Okręgowa w Toruniu. Wiadomo, że prawniczka była nietrzeźwa, ale czy tylko? Kwestia jej poczytalności będzie dokładnie badana.

Zobacz wideo: Dramatyczne dane dotyczące zgonów w Polsce

od 16 lat

Podejrzana między innymi o usiłowanie zabójstwa Katarzyna R. kolejny od sierpnia br. przebywa w areszcie. Niedawno decyzją sądu okres tymczasowej izolacji jej przedłużono o kolejne miesiące.

-Sprawę jej poczytalności będziemy dokładnie wyjaśniali. Na razie Katarzyna R. poddana została standardowemu, jednorazowemu badaniu sądowo-psychiatrycznemu. Na wniosek biegłych może zostać skierowana na obserwację sądowo-psychiatryczną w warunkach szpitalnych, trwającą do 6 tygodni - mówi prokurator Andrzej Kukawski, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Toruniu.

Taka obserwacja jest w tej sytuacja całkiem prawdopodobna. Fakt, że krytycznej nocy z 5 na 6 sierpnia br. prawniczka była po alkoholu, wszystkiego w tej sprawie nie tłumaczy. Kobieta na Szpitalnym Oddziale Ratunkowym, gdzie policjanci przewieźli ją w celu pobrania krwi do badania była tak agresywna, że trzeba było założyć jej... kask ochronny. Także po to, by krzywdy nie zrobiła sama sobie.

Polecamy

Pijana prawniczka z nożem. Ciosy w szyję, brzuch, pośladek...

Co się wydarzyło w nocy z 5 na 6 sierpnia w Słupsku? Na razie znane są ustalenia tamtejszej prokuratury, która początkowo zajmowała się sprawą. Teraz, dla bezstronności, śledztwo prowadzone jest w Toruniu.

Katarzyna R. jest podejrzana o usiłowanie zabójstwa, uszkodzenie ciała dwóch mężczyzn, prowadzenie auta po pijanemu i znieważenie policjantów. Prawniczka najpierw podjechała autem samochodem pod jeden z budynków przy ulicy Lelewela w Slupsku. Krzycząc, grożąc i wołając po nazwisku jednego z pokrzywdzonych, zraniła nożem w pośladek 36-letniego mężczyznę, a 40-latkowi wbiła nóż w brzuch i szyję.

Potem 39-latka chciała zbiec z miejsca zdarzenia, ale wjechała w ogrodzenie, wybiegła z samochodu i uciekła. Stan jej samochodu wskazywał na to, że już po drodze doszło do kolizji. Ranni zostali zabrani do szpitala. W najpoważniejszym stanie był 40-latek, który z ranami kłutymi brzucha i szyi trafił na stół operacyjny.

Policjanci szybko odnaleźli Katarzynę R. niedaleko ulicy Lelewela, a na miejscu zdarzenia - nóż i siekierę. Kobieta nie chciała dmuchać w alkotest. Gdy przewieziono ją na pobranie krwi, doszło do kolejnej awantury. W Szpitalnym Oddziale Ratunkowym prawniczka kopała jednego z mundurowych w nogę, a drugiego uderzyła głową w twarz. Wyzywała funkcjonariuszy, szarpała się, wyrywała i rzucała. W obawie, aby sama nie zrobiła sobie krzywdy, założono jej kask ochronny. Na finał, już na komendzie, jednego z policjantów znów poczęstowała kopniakiem.

- W świetle przedstawionych jej zarzutów Katarzyna R. podejrzana jest po pierwsze o to, że działając w zamiarze ewentualnym pozbawienia życia Mariusza K. poprzez dwukrotne zadanie ciosów nożem: w szyję a następnie w brzuch, spowodowała u niego obrażenia ciała w postaci dwóch ran kłutych, jednak zamierzonego celu nie osiągnęła z uwagi na podjęte czynności medyczne przez służby ratownicze. Podejrzana jest również o zadanie rany kłutej pośladka Marcinowi K., naruszającej prawidłowe działania organizmu przez czas poniżej 7 dni, kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości (przekraczającym 0,5 promila alkoholu) oraz znieważenie, kopanie po nogach i uderzenie głową w twarz dwóch funkcjonariuszy policji - przekazuje prokurator Andrzej Kukawski.

Polecamy

Prokuratura: "Odmówiła składania wyjaśnień"

Przebieg wypadków wskazuje na to, że przynajmniej jednego z zaatakowanych nożem mężczyzn pani adwokat znała. O konkretnych powodach ataku śledczy jednak nie informują. - Wymieniona przesłuchana jako podejrzana nie przyznała się do popełnienia zarzucanych jej przestępstw i odmówiła składania wyjaśnień - przekazuje rzecznik toruńskiej prokuratury.

Dodajmy, że jeszcze w sierpniu, po postępowaniu dyscyplinarnym Okręgowej Rady Adwokackiej w Koszalinie, Katarzyna R. została zawieszona przez sąd dyscyplinarny w wykonywaniu czynności zawodowych. Ta prawniczka jednak już od stycznia br. przeniesiona była na listę adwokatów niewykonujących zawodu wskutek zaprzestania prowadzenia działalności gospodarczej.

Teraz Katarzynie R. za najpoważniejsze z zarzucanych jej czynów - próbę zabójstwa - grozi nawet kara dożywotniego więzienia. Do sprawy i ustaleń toruńskich śledczych dotyczących poczytalności prawniczki będziemy wracali.
Poznaj ciekawe grupy lokalne na Facebooku:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Adwokat podejrzana o usiłowanie zabójstwa. Śledztwo przejęła toruńska prokuratura - Nowości Dziennik Toruński

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska