Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kamil Jurczenia z Torunia ma nietypowe hobby. Kolekcjonuje i remontuje zabytkowe autobusy

Wojciech Pierzchalski
Wojciech Pierzchalski
Kamil Jurczenia z Torunia ma już w swojej kolekcji dwa zabytkowe autobusy. By odzyskały swój dawny blask, torunianina czeka jeszcze dużo pracy, ale planuje, że kiedyś kultowe auta mogłyby wrócić na drogi w innej roli, niż dotychczas.
Kamil Jurczenia z Torunia ma już w swojej kolekcji dwa zabytkowe autobusy. By odzyskały swój dawny blask, torunianina czeka jeszcze dużo pracy, ale planuje, że kiedyś kultowe auta mogłyby wrócić na drogi w innej roli, niż dotychczas. Agnieszka Bielecka
Niecodzienne hobby zaczęło się dwa lata temu, kiedy Kamil Jurczenia postanowił kupić swojego pierwszego Autosana. Na początku to miała być tylko rozrywka dla rodziny i znajomych, ale torunianin szybko zorientował się, że skorzystać może całe miasto.

Smaki Kujaw i Pomorza - Sezon 4 odcinek 35:

od 16 lat

– Miłośnikiem motoryzacji i transportu jestem od zawsze – mówi Kamil Jurczenia. Mieszkaniec Torunia prowadzi na Facebooku profil „Patobus”, gdzie pokazuje, jak rośnie jego kolekcja zabytkowych autobusów, którym przywraca dawny blask.

Autosan idealny na pierwszy własny autobus

– Już jakiś czas temu zacząłem grać w różne symulatory na komputerze, ale przestało mi to wystarczać. Chciałem kupić większy symulator, z kierownicą i skrzynią biegów, ale uznałem, że za tę cenę mogę zrobić prawo jazdy na autobus – wspomina. Podczas kursu pasjonat spędził za kółkiem 60 godzin. – Wtedy postanowiłem, że sobie sprawię autobus. Namówiłem żonę i tak trafił do mnie pierwszy Autosan.

Polecamy

Padło na kultowy model H9 z 1997 roku. Egzemplarz, który kupił torunianin w latach dziewięćdziesiątych woził mieszkańców Zakopanego i okolic. Spod Giewontu trafił na wybrzeże, do Gdyni. Tam uczyli się na nim jeździć przyszli kierowcy komunikacji miejskiej. W końcu Autosan wylądował pod stolicą. Stamtąd uratował go właśnie Kamil Jurczenia.

– Miłośników dawnych autobusów jest coraz więcej. Powstaje mnóstwo klubów i zrzeszeń, więc wbrew pozorom nie jest trudno kupić takiego Autosana czy Jelcza – zapewnia. – Udało się dostać go za niezłą cenę i do Torunia dojechał o własnych siłach.

Po remoncie silnik odzyskał moc, blask - karoseria i wnętrze.

Jelcze rządziły w Toruniu

Za jakiś czas w „garażu” pana Kamila pojawił kolejny model. – To Jelcz PR110M z 1983 roku. Te modele w Toruniu jeździły przez lata i stanowiły zdecydowaną większość wszystkich autobusów. Ten akurat jeździł najpierw w Białymstoku, a później w Bielsku Podlaskim. To najdłużej jeżdżący egzemplarz w Polsce – zaznacza kolekcjoner.

Teraz Jelcza czeka generalny remont. Karoseria niestety najlepsze lata ma za sobą, tak samo jak silnik i zawieszenie. W środku nadal unosi się charakterystyczny, metaliczny zapach, który przywraca wspomnienia o trzęsących się siedzeniach i trudnym do zniesienia w tym wnętrzu letnim upale.

– Często zabytkowe auta doceniamy dopiero, gdy znikają z ulic. Ja mam akurat duży sentyment do tego modelu, bo to moja epoka. Są pasjonaci, którzy do szkoły dojeżdżali ogórkami i je najlepiej pamiętają z ulic, a ja wychowałem się, gdy na drogach rządziły właśnie te Jelcze. Dlatego postanowiłem kupić akurat ten model, wiąże się z nim mnóstwo wspomnień – tłumaczy.

Skorzystać może całe miasto

Zdaniem pana Kamila, wyremontowany autobus mógłby służyć mieszkańcom Torunia. Oczywiście nie jako transport na stałych liniach.

Zobacz koniecznie

– W wielu miastach działają linie turystyczne, na których kursują zabytkowe autobusy. To zawsze wielka atrakcja, która przyciąga mnóstwo pasjonatów czy po prostu rodziny z dziećmi. Myślę, że Toruń dużo by zyskał, gdyby była uruchomiona taka linia.

Wcześniej zabytkowy Jelcz toruńskiego pasjonata oczywiście musiałby zmienić barwy. Obecnie jest pomalowany w kolory MPK z Bielska Podlaskiego, ale gdy karoseria odzyska dawny blask, zyska także toruńskie, biało-czerwone barwy. Nie może oczywiście zabraknąć w środku pieska z kiwającą głową czy migających lampek w kształcie choinki. Na razie jednak Jelcza czekają podstawowe naprawy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Kamil Jurczenia z Torunia ma nietypowe hobby. Kolekcjonuje i remontuje zabytkowe autobusy - Nowości Dziennik Toruński

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska